– Tymczasem coraz więcej ciężarnych kobiet w Polsce siada za kierownicą, a to szczególnie groźna sytuacja – twierdzi Magdalena Barcicka, wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. I dodaje, że wielu tragedii można byłoby uniknąć.
– Kobiety w zaawansowanej ciąży, jeżeli już muszą siadać za kierownicą, powinny nie tylko zapiąć w odpowiedni sposób pasy, ale też zwrócić uwagę na właściwe ustawienie fotela – potwierdza dr hab. Grzegorz Teresiński z Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, zajmujący się m.in. badaniem obrażeń ciała w zależności od okoliczności wypadku.
Jak podkreśla, kobiety ciężarne, zwłaszcza niewysokie, często przysuwają w aucie fotela jak najbliżej kierownicy. – Fotel zaś powinien być odsunięty tak, by odległość środka kierownicy od środka klatki piersiowej przyszłej mamy wynosiła minimum 25 centymetrów – wyjaśnia ekspert.
Obiegowe opinie są takie, że to właśnie zapinanie pasów jest groźne. Również kodeks drogowy zwalnia panie w widocznej ciąży od konieczności zapinania pasów, pozostawiając im w tym względzie dowolność.
Reklama
Sprawie postanowił się przyjrzeć Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Niedawno dostał roszczenie o odszkodowanie za śmierć nienarodzonego dziecka – do tragedii doszło w trakcie wypadku samochodowego.