"Pani Bovary to ja" - miał powiedzieć Gustave Flaubert, opisując tragiczną historię życia Emmy Rouault. Wychowana w klasztorze córka rolnika prędko wychodzi za mąż za lekarza Karola Bovary. Ślub przynosi jej awans społeczny, ale nie szczęście. Zaczytana w sentymentalnych lekturach, marząca o salonowym życiu, szybko odkrywa, że rozmowa z mężem jest "płaska jak uliczny chodnik". W poszukiwaniu znanych z książek uniesień Emma rzuca się w ramiona kochanków, romansowanie to jednak kosztowny interes. Kobieta wpada w długi, a wierzyciele nie zamierzają milczeć...

Reklama

Wybitna powieść Flauberta rozprawiająca się z mitem romantycznej miłości stała się podstawą kilkunastu ekranizacji. W 1933 roku wziął się za nią sam Jean Renoir, a w 1949 r. Vincente Minnelli. Nieszczęsną Emmę grały m.in. Pola Negri i Isabelle Huppert. W trzyodcinkowym serialu, którego pierwszą część wyemituje TVN Style, w tytułową rolę wcieliła się znana z "A.I. Sztucznej inteligencji" Spielberga Frances O’Connor. Zdradzanego Karola zagrał Hugh Bonneville, który mógłby się specjalizować w rolach nieszczęśliwych mężów (to on był np. poniewieranym partnerem Kate Winslet w filmie "Iris"). Modnym kochankiem pani Bovary został Hugh Dancy - w "Elizabeth I" partnerował Helen Mirren, a ostatnio pokazał się m.in. w... "Nagim instynkcie 2".

Pochodząca z 2000 roku produkcja BBC stawia na wierne odtworzenie losów tragicznej heroiny. Świetnie zagrany serial doczekał się paru wyróżnień - Frances O’Connor startowała w wyścigu po Złoty Glob za tytułową kreację, a kostiumy, charakteryzację i fryzury doceniła Brytyjska Akademia Sztuk Filmowych i Telewizyjnych. Pani Bovary jest jedną z tych postaci, które pomimo historycznego kostiumu nigdy się nie starzeją. Dylemat "być albo nie być" przykładną żoną jest do dziś (a może właśnie dziś wyjątkowo?) aktualny. Czy i my będziemy mogli powiedzieć "pani Bovary to ja"? Przekonamy się w kwietniu.

"Pani Bovary" - premiera 1. odcinka w TVN Style w czwartek, 24 kwietnia o godz. 22.30