Orlando Jonathan Blanchard Bloom urodziła się 13 stycznia 1977 w Canterbury. Imię Orlando otrzymał po XVII-wiecznym kompozytorze Orlando Gibbonsie.
Początkowo uczył się w Canterbury, a jego edukacja była typowo artystyczna. Zajmował się językami(dziś biegle posługuje się francuskim), fotografią, sztuką, jeździł konno. W szkole był filarem amatorskiego teatru, recytował poezję i wygrywał konkursy podczas tradycyjnego festiwalu w Kent.
Zadebiutował jako Oscar Wilde w filmie biograficznym o tym znakomitym pisarzu. Ale jego pierwszą i chyba najbardziej znaną rolą pozostaje kreacja Legolasa w trylogii "Władca Pierścieni". Dostał ją dwa dni po otrzymaniu dyplomu ze szkoły aktorskiej. Pierwotnie starał się o rolę Faramira, ale reżyser filmu, Peter Jackson obsadził go jako Legolasa. I jak się okazuje, miał zupełną rację.
Przed Władcą Pierścieni pojawił się też w filmie "Helikopter w ogniu". Zagrał w filmie "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły", u boku Johnny'ego Depp'a, Geoffrey'a Rush'a i Keiry Knightley. Potem była "Troja', "Królestwo Niebieskie", "Elizabethtown", "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" i "Przystań".
Prywatnie Orlando jest buddystą, wegetarianinem i czynnie wspiera ekologiczną organizację Global Green. A jego nazwisko łączy się z Mirandą Kerr, koleżanką po fachu, aczkolwiek - jak twierdzą dobrze poinformowani - ich związek często przeżywa kryzysy. Plotukuje się, że randkował z córką Bruce'a Willisa i Demi Moore, Rumer. Orlando musi być więc nie lada podrywaczem...