Nie wiesz, o czym mowa? Otóż "brazylijski wosk" to rodzaj depilacji intymnej przeprowadzanej z użyciem wosku i obejmującej zazwyczaj całkowite usunięcie owłosienia z tzw. okolic bikini, czyli wzgórka łonowego, warg sromowych oraz okolic odbytu. Natomiast pojedyncze włoski wyrywane są pęsetą. Trochę zabolało? Oj, słusznie. Ale to nie tylko boli jak sto pięćdziesiąt - więcej, może zaprowadzić cię nawet do szpitala. Zresztą to po hospitalizacji w New Jersey dwóch kobiet, które zdecydowały się za pomocą wosku na usunięcie prawie całego owłosienia genitaliów, brazylijski wosk trafił pod lupy obserwatorów. Okazało się bowiem, że zabieg ten nigdy nie został w tym stanie zalegalizowany. Aby zmienić ten stan rzeczy, stworzono nawet specjalną stronę internetową, na której można podpisywać petycję w sprawie jego zatwierdzenia. Dlaczego legalizować coś, co jest tak nieprzyjemne?
ESTETYKA I EROTYKA
Niektóre gwiazdy zdradzają zalety takiej depilacji - i chodzi nie tylko o estetykę, ale i erotykę... Victoria Beckham nie może się go nachwalić. Wydaje się, że słynna Posh jest tak elegancka i wypielęgnowana również tam, na dole..."Uwielbiam brazylijski wosk - powinien być obowiązkowy od 15. roku życia, nie sądzicie?" - pyta retorycznie gwiazda.
Tymczasem zabieg ten może skończyć się powikłaniami. W rękach nieprzeszkolonych osób i w przypadku niezastosowania odpowiednich procedur niesie za sobą duże ryzyko infekcji. Pacjentki muszą się także liczyć z konsekwencjami w postaci boleśnie wrastających włosów, piekącej skóry i przedłużającego się krwawienia. A ból jest nieodłącznym elementem takiego upiększania okolic intymnych.
Niestraszne to jednak również Evie Longorii. Ta wielokrotnie uznawana za jedną z najseksowniejszych i najpiękniejszych kobiet akcentuje, że w sypialni intymna fryzura na zero potrafi zdziałać cuda. "Każda kobieta powinna spróbować choć raz brazylijskiego wosku. Doznania seksualne, jakie staną się później jego udziałem, sprawią, że na pewno po niego kobiety wrócą" - mówi temperamentna aktorka.
W WALCE O PRAWO DO OGRODÓW
A jednak kobiety, których owłosienie ma tendencję do wrastania, nie powinny sięgać po ten zabieg. Problem ten po depilacji innej niż golenie za pomocą maszynki będzie się u nich tylko nasilał. Niektóre panie, i to nie tylko radykalne feministki, buntują się przeciw dyktatowi gołych pach, nóg, a także okolic łonowych. Czasem po prostu dla własnego komfortu. Na przykład Maria Peszek. Artystka sugeruje, że naturalny busz nie musi zaszkodzić doznaniom w sypialni - a nawet wręcz przeciwnie...
"A ja dla własnej wygody zapuszczam swe ogrody. I kolekcjonuję wzwody" - śpiewa Maria Awaria na swojej ostatniej płycie. To chyba prawdziwy artystyczny manifest postulujący prawo kobiet do wyboru - ogrody w stylu angielskim czy pustynia Gobi. A tak swoją drogą, jeśli tobie samej Gobi do szczęścia nie jest potrzebna, zapytaj o zdanie ukochanego - może jemu nie jest potrzebna również...
PRZECZYTAJ TAKŻE
>>> Najseksowniejsze męskie ciało!
>>> W co inwestują dzisiejsze 30-latki