Podczas miłosnych zmagań niebagatelną rolę gra atmosfera. Oczywiście, można się kochać, gdy za ścianą płacze w niebogłosy dziecko sąsiada, a własny pies przestępuje z nogi na nogę, bo chce siku. Można, tylko po co... Aby wasz seks był naprawdę wyjątkowy, warto pamiętać, co przynosi dreszcz rozkoszy, a co... dreszcz strachu.
Dreszcz rozkoszy: kilka zapalonyc świec
Dreszcz strachu: blask żarówki z żyrandola tak silny, że możecie policzyć swoje piegi
Dreszcz rozkoszy: oddychanie wraz z partnerem, synchroniczne, by zbudować więź
Dreszcz strachu: wstrzymywanie oddechu przed orgazmem. Ma pomóc w potęgowaniu doznań, a może doprowadzić do zemdlenia...
Dreszcz rozkoszy: odgrywanie waszego pierwszego razu
Dreszcz strachu: odgrywanie sceny gwałtu... wyjątkowo słaby pomysł
Dreszcz rozkoszy: zmysłowy masaż z happy endem
Dreszcz strachu: użycie przemysłowej ilości olejku do tego masażu. W pewnym momencie już się nie skupiacie na sobie, tylko na opanowaniu potopu we własnej pościeli. Zalecamy umiar.
Pomyślcie o tym wszystkim zawczasu, bo jak się po raz kolejny okazuje, seks to nie tylko ciało, ale głównie umysł. A ten powinien pozostać trzeźwy.