Jak donosi jeden z tygodników, gwiazda ma znowu kłopoty z mężczyznami. W zeszłym roku była prześladowana przez jednego ze swoich fanów, który miał na jej punkcie obsesję. Wysyłał Kindze wulgarne sms-y i groził, że złoży jej wizytę, ale dzięki szybkim działaniom policji został schwytany.
Teraz gwiazda ma nowego prześladowcę, ale tym razem doskonale wie, kim on jest. To tenisista Michał Chmela, z którym podobno spotykała się jeszcze niedawno. Byli parą przez pół roku, ale ona doszła jednak do wniosku, że zbyt wiele ich dzieli. Michał nie przyjął tego do wiadomości.
Podobno regularnie wystaje pod budynkiem TVN w dni, w które dziennikarka ma dyżur. Czeka na nią z bukietem kwiatów i nie przejmuje się tym, że Kinga nie chce z nim rozmawiać. A ona musi być na niego naprawdę zła, skoro uprzedziła nawet ochronę budynku, żeby nie wpuszczali zakochanego mężczyzny do środka. Mimo to tenisista wtargnął niedawno do studia, w którym pracowała Kinga, czym wywołał niemałe zamieszanie wśród ekipy i zmieszanie samej zainteresowanej. Eksżona Tomasza Lisa jest na pewno atrakcyjną kobietą, ale kto mógł przypuszczać, że wzbudza w płci przeciwnej aż takie emocje!
