Praca hybrydowa to nowa normalność: obecnie w Polsce w dużych miastach (z liczbą ludności powyżej 500 tys.) już nawet 49% mieszkańców wykonuje swoje obowiązki poza siedzibą firmy. W rezultacie prywatne mieszkania pełnią dziś podwójną funkcję: domową i biurową. Jednak prywatna, osobista aranżacja przestrzeni niekoniecznie jest odpowiednia do potrzeb zawodowych, a "artystyczny nieład" ani "twórczy chaos" nie sprawdzają się przy pracy biurowej. Jeszcze gorszy jest zwyczajny bałagan - rozprasza, a nadmiar przedmiotów nie pozwala się skupić, zakłócając zarówno dyscyplinę myślenia, jak i inwencję.

Reklama

Czyste mieszkanie to czysty umysł

Zdaniem psychologów, porządek i pozbycie się tzw. rozpraszaczy to recepta na zachowanie efektywności podczas pracy z domu. Dobrym wyznacznikiem odpowiednio przygotowanego miejsca pracy jest tzw. test 30 sekund. Pozwala on określić, czy w pół minuty na swoim stanowisku roboczym znaleźć można każdy potrzebny przedmiot. Ale uporządkowane, czyste otoczenie ma nie tylko znaczenie funkcjonalne - wpływa także pozytywnie na samopoczucie pracownika, a zatem również na jego wydajność.

- Gdy jesteśmy zabiegani, należy zacząć od wprowadzenia porządku wokół siebie, w miejscu zamieszkania. Warto je posprzątać, a szybko zauważymy wartość z uporządkowanej przestrzeni. W domu, w którym panuje ład, oszczędzamy czas. Nie tracimy energii na niepotrzebne czynności, w rodzaju poszukiwania niezbędnych przedmiotów w pośpiechu i w stresie, powodującym, że nasz organizm produkuje szkodliwy kortyzol. Człowiek bardzo dobrze funkcjonuje w rutynie, której nie należy mylić z nudą. Zachowanie codziennych rytuałów i uporządkowanie swojego otoczenia powodują, że nasz organizm żyje w równowadze emocjonalnej, co przekłada się na jakość życia - komentuje psycholog i psychoterapeutka Elżbieta Kostyk.

Nowy domowy ład

Chociaż wyegzekwowanie od pracownika, by ten utrzymywał odpowiedni porządek we własny home office, jest niemożliwe, to firmy mają narzędzie, dzięki któremu mogą wpłynąć na ład w domowych biurach: benefit pozapłacowy w postaci sprzątania mieszkania. Po takie rozwiązanie sięgnęła m.in. warszawska spółka technologiczna Xfaang, świadcząca zaawansowane usługi IT. Jej pracownicy mogą w ramach benefitu korzystać z usług porządkowych. Sprzątania zamawia się przez internet lub przez aplikację.

- Każda osoba w naszej firmie może zamawiać usługi Batmaid w ramach benefitu. Praca zdalna jest u nas standardem, więc zależy nam na tym, aby pracownicy w home office czuli się dobrze i mieli jak najlepsze warunki. Widzimy, że dzięki temu zdalna praca staje się bardziej przyjazna - komentuje Piotr Zientara, CEO Xfaang, firmy zajmującej się dostarczaniem i skalowaniem rozwiązań software'owych.

Takie rozwiązanie daje podwójną korzyść - nie tylko maksymalizuje szanse na to, że pracownicy będą działać w warunkach sprzyjających produktywności, ale zarazem zwiększa atrakcyjność samego pracodawcy. Raport „Przyszłość wellbeingu i benefitów pracowniczych" wskazuje, że dla 80% badanych Polaków coraz istotniejsza jest strategia dbałości firmy o ich dobre samopoczucie3. Aby przyciągnąć wartościowego pracownika i zmniejszyć rotację personelu, pracodawcy dobierają zatem bonusy pozapłacowe do modeli i specyfiki pracy oraz potrzeb zatrudnionych. W warunkach częstej pracy w home office benefit w postaci usług czystości dla domu może okazać jedną z najbardziej trafionych inwestycji z tego katalogu.