W swoim poście z 3 kwietnia dr Krzysztof Gojdź napisał: „Jako lekarz nie mogę przejść obojętnie obok dzisiejszego tematu. Całkowity zakaz aborcji – nawet po gwałtach!! Czy płodów z poważnymi wadami genetycznymi... Czy ci, którzy chcą go wprowadzić, wiedzą, co znaczy wychowywanie dzieci bez rączek, nóżek, bez mózgu, wyjących codziennie z bólu istnienia? Niech każdy z nich przeżyje taki jeden dzień z cierpiącą i płaczącą po nocach, wykończoną fizycznie matką, która wiąże koniec z końcem, zadając sobie pytanie: dlaczego mnie to spotkało? Wtedy nadejdzie zrozumienie, że KAŻDY POWINIEN MIEĆ PRAWO DO WŁASNEJ DECYZJI W ŻYCIU. Żyć wg własnego sumienia”.

Reklama

Czy jestem zwolennikiem aborcji? Tak, jestem, w przypadku dzieci spłodzonych po gwałtach. Tak, w przypadku, kiedy narażone jest życie matki, kiedy matka umrze i dziecko też umrze, bo matka nie donosi tego dziecka. I tak, jeżeli chodzi o bardzo poważne wady genetyczne. Kiedy dziecko, które się urodzi, absolutnie będzie cierpiało, będzie wyło z bólu. W innych przypadkach jestem przeciwny, myślę, że trzeba dać szansę zdrowym dzieciom na życie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Krzysztof Gojdź, lekarz medycyny estetycznej.

Post dra Krzysztofa Gojdzia polubiło ponad 53 tysięcy osób. Doczekał się on też niemal 13 tysięcy udostępnień.

Sam się zaskoczyłem, ponieważ mój post, który zamieściłem na fanpage'u z głębi serca, dotarł już do 3 mln ludzi w Polsce. Myślę, że jest to olbrzymia poczytność – podkreśla Krzysztof Gojdź.

Reklama

W kolejnym poście Gojdź podziękował internautom za reakcję, zainteresowanie, ożywioną dyskusję i działanie w obronie wolności decyzji. Lekarz popiera protestujące w tej sprawie Polki i ma nadzieję, że głośny sprzeciw wobec zaostrzenia prawa aborcyjnego zostanie wysłuchany.

Bardzo mi się spodobało to, że w Polsce kobiety zaktywizowały się z tymi wieszakami. To pokazało siłę Polek. My, jako naród, jesteśmy waleczni i właśnie w takich sytuacjach potrafimy się zmobilizować i zrobić wszystko, żeby obronić tę wolność sumienia i przede wszystkim tę ustawę, która do tej pory jest w użyciu – mówi Krzysztof Gojdź.

W sprawie zmian w ustawie aborcyjnej wypowiedziały się również m.in. Anja Rubik („Jestem z Wami! Wspieram Was! Dzieci powinny się rodzić z miłości , nie z przymusu! Walczmy o Nasze Prawa i szacunek!”), Maja Ostaszewska („Nie pozwólmy zabrać sobie prawa do świadomego macierzyństwa... Stop biowładzy... Stop agresji wobec kobiet... Pomysł zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej jest barbarzyński...”) i Dorota Wellman („Każda kobieta indywidualnie (…) powinna decydować o tym, co się dzieje z jej macicą, dzieckiem, życiem i zdrowiem. Żaden Kościół i żadna partia nie powinny się wtrącać do tak intymnych sfer życia, żebyśmy nie byli jak Taliban”).