Do restauracji chodzimy rzadko, ale kiedy już się tam wybierzemy, chcielibyśmy się czuć komfortowo. Nie zawsze tak jest. Czasem problemy zaczynają się już w momencie, gdy dostaniemy kartę dań.

Kiedyś było łatwiej: przystawki, zupy, drugie dania. Dziś nazwy grup potraw w kartach dań polskich restauracji coraz częściej pisane są w obcym języku. Oto mały poradnik dla tych, którzy mają kłopoty z rozszyfrowaniem menu:


STARTERS
To po prostu przystawki, tyle że po angielsku. Hot starter to przystawka gorąca, cold - zimna. Przystawki nazywane bywają także apetizerami, antipasti albo nawet entrees. Startery można rozpoznać także po tym, że w karcie wydrukowane są zazwyczaj na pierwszym miejscu.

SOUPS
Po angielsku oznacza zupy. Pojawiają się w karcie zaraz po starterach.

SALADS
Dla znających podstawy angielskiego wszystko jasne? Salad to przecież sałatka? Nie do końca! W większości krajów europejskich taka sałatka to całkiem spore danie obiadowe albo kolacyjne. Najczęściej jest to mieszanka świeżych warzyw z kawałkami mięsa, ryby lub sera, a czasem także z grzankami (w zależności od wersji). Kto zje takie danie, zwykle nie zamawia głównego dania, bo nie ma ju na nie miejsca.











Reklama


PASTA

W taki sposób nazywane są dania z makaronu. Jeśli je lubimy, warto poznać nazwy rozmaitych kształtów makaronu. Popularne spaghetti to długie, ale stosunkowo grube nitki, tagliatelle - szerokie wstążki, gnocchi - kluski podobne do naszych kopytek.




MAIN DISHES
To dania główne, czyli po prostu nasze drugie dania. Zwykle są one podzielone na dania z kurczaka (chicken), wołowiny (beef), wieprzowiny (pork), cielęciny (veal) i dania z ryb (fish) i owoców morza (seafood).

VEGETARIAN
Ponieważ na świecie jest sporo ludzi, którzy nie jedzą mięsa, w wielu restauracjach oddzielną pozycję w menu stanowią dania przeznaczone specjalnie dla nich. Są to głównie potrawy z warzyw, ale często są wśród nich bezmięsne wersje innych dań z karty.









Jeśli jesteśmy w restauracji i zupełnie nie rozumiemy nazw potraw zapisanych w karcie dań, koniecznie poprośmy kelnera, by wszystko nam wyjaśnił. On ma obowiązek nam pomóc.