„Facetologia” to międzynarodowe badanie kanału HISTORY i koncernu A+E Networks, przeprowadzone na 18 światowych rynkach, w którym zestawiono generację współczesnych facetów z pokoleniem ich ojców. Respondentów zapytano o takie sfery ich życia jak rodzina, praca, styl życia, wykształcenie, postawy życiowe czy sposób postrzegania roli mężczyzny we współczesnym świecie. Badani oceniali, w jakim stopniu świat, w którym żyją obecnie różni się od tego sprzed kilkudziesięciu lat oraz czy nadal możemy twierdzić, że jest on zdominowany przez mężczyzn.
- Facetologia przybliża sylwetkę mężczyzny XXI wieku i pomaga zrozumieć, jakie są jego zainteresowania, wartości, gdzie kieruje swoją uwagę w wolnych chwilach. Dzięki temu lepiej rozumiemy ich przyzwyczajenia, a to przekłada się na lepszą relację na linii kanał HISTORY i nasz widz, którym jest właśnie współczesny facet – mówi Izabella Wiley, dyrektor generalny, A+E Networks Poland, nadawcy HISTORY.
Czy nadal żyjemy w męskim świecie?
Według badania „Facetologia” ponad połowa polskich mężczyzn uznaje, że świat, w którym przyszło im żyć, nie jest już światem zdominowanym przez mężczyzn. Coraz częściej to nie płeć a posiadana władza decyduje o tym, kto rządzi światem. Jak pokazują wyniki, co trzeci Polak nie widzi problemu w tym, aby jego partnerka zarabiała więcej od niego. Na świecie i w Europie taką sytuację akceptuje co drugi badany. Ponad połowa badanych mężczyzn nie ma nic przeciwko wykonywaniu przez kobiety zawodów uchodzących za typowo męskie. Co więcej, jedna czwarta z nich przyznaje, że woli, aby to kobiety wykonywały męskie zawody, niż by mężczyźni wykonywali zawody kobiece. Dużo większą tolerancję w aspekcie zamiany ról zawodowych wykazują mężczyźni ze starszej grupy wiekowej, bo aż dwie trzecie badanych w wieku 35-49 nie widzi w tym problemu, a tego samego zdania jest tylko, co drugi młodszy mężczyzna w Polsce.
- W badaniu zaskakuje konserwatyzm młodszego pokolenia, który może wynikać z niepewności cechującej ludzi na progu dorosłego życia - mówi podkreśla socjolog, dr Tomasz Sobierajski z Uniwersytetu Warszawskiego. - Jednak zdroworozsądkowo oczekiwalibyśmy, że to właśnie młode pokolenie będzie bardziej wyrozumiałe wobec społecznych zmian, takich jak przemiana roli kobiet i mężczyzn. Trudno przewidzieć, czy konserwatyzm młodych ludzi, wynikający z omawianych badań, utrzyma się, czy złagodnieje z wiekiem. Czas pokaże - dodaje.
Jak cię widzą, tak cię piszą
Badanie pokazuje duże rozbieżności między tym, jak widzą siebie mężczyźni, a jak określają mężczyzn jako grupę społeczną. Różnice widać także w cechach przypisywanych swojemu pokoleniu oraz generacji ojców. Polscy mężczyźni, podobnie jak pozostali respondenci z całego świata, opisują siebie najczęściej jako otwartych, inteligentnych, troskliwych, kierujących się określonymi zasadami oraz ambitnych. Swoich ojców widzą jako bardziej zasadniczych, zdyscyplinowanych, silnych fizycznie i skupionych na pracy.
Wyniki wskazują także na to, że mężczyźni są skłonni przypisywać zupełnie odmienny zestaw cech innym facetom niż sobie. Zdaniem badanych współczesny mężczyzna jest skupiony na karierze, pewny siebie, ambitny, zadbany i nieustannie rywalizuje z innymi. Co może być powodem takich rozbieżności?
- Przyczyn takich różnic w postrzeganiu siebie i innych może być kilka. Z jednej strony zazwyczaj staramy się przedstawić siebie z lepszej perspektywy, nie mamy do siebie dystansu i myślimy o sobie lepiej niż inni o nas – wyjaśnia dr Sobierajski. Z drugiej strony taka rozbieżność między oceną samego siebie, a wyobrażonego współczesnego mężczyzny ma swoją przyczynę w tym, że mężczyźni, podobnie jak kobiety są ofiarami wykreowanego przez specjalistów od marketingu świata, w którym mężczyzna ma być właśnie taki: ambitny, prący do sukcesu, zadbany i pewny siebie – dodaje.
W międzynarodowym badaniu „Facetologia” (ang. Dude-ology), przeprowadzonym przez Ipsos MediaCT, na zlecenie kanału rozrywkowo-dokumentalnego HISTORY, w okresie od kwietnie do lipca 2013 roku, wzięło udział ponad 7 tysięcy mężczyzn z 18 krajów, zamieszkujących 4 regiony świata. W Ameryce Południowej badano mężczyzn z Argentyny, Brazylii, Kolumbii, Meksyku i Wenezueli. W Ameryce Północnej badano mieszkańców Stanów Zjednoczonych i Kanady, a w Europie mężczyzn z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii i Polski. W Azji respondenci pochodzili z Indii, Indonezji, Malezji, Singapuru, Tajlandii i Filipin. Badaniem zostali objęci mężczyźni w wieku od 18 do 49 lat.