Osoby badane przez naukowców z Ohio State University (USA) oceniały jakość piętnastu krótkich streszczeń prac naukowych, podpisanych przez dwóch autorów płci męskiej, lub żeńskiej. Okazało się, że praca rzekomo napisana przez mężczyzn była uważana za znacznie lepszą pod względem innowacyjności, czy znaczenia dla nauki, niż ten sam tekst stworzony przez kobiety.
Co ciekawe, takie zdanie wyrazili zarówno badani mężczyźni, jak i kobiety.
Według Silvii Knobloch-Westerwick, współautorki niniejszego badania, stanowi to dowód na utrzymywanie się w społeczeństwie stereotypu, zakładającego, że kariera naukowa jest bardziej odpowiednia dla mężczyzn niż dla kobiet.
- Uczestnicy badania czytali abstrakty o długości 150 słów i oceniali ich jakość. Nazwiska autorów nie były szczególnie uwydatnione i osoby badane prawdopodobnie ledwo rzuciły na nie okiem - pomimo tego efekt nadal był wyraźny - podkreśla Knobloch-Westerwick.
Zauważono także, że duży wpływ na wysokość ocen badanych miała tematyka artykułu naukowego.
Kobiece prace, które dotyczyły obszarów związanych z dziećmi, rodzicielstwem i obrazem ciała były oceniane lepiej niż te skupiające się na polityce lub komputerach - tematach uważanych za męskie dziedziny. Podobna, tylko odwrotna, zależność wystąpiła w przypadku artykułów podpisanych przez mężczyzn.
W badaniu sprawdzano również, w jakim stopniu ankietowani zgadzają się ze stwierdzeniem: "Dla żony ważniejsze powinno być wspieranie kariery męża niż zajmowanie się swoją własną".
Okazało się, że badani, którzy opowiadali się za równością płci, lepiej oceniali prace naukowe kobiet niż pozostali uczestnicy badania.
- Sugeruje to, iż preferowanie autorów płci męskiej może być przynajmniej częściowo rezultatem poparcia dla konserwatywnych ról płciowych - dodaje Knobloch-Westerwick.
>>> ZOBACZ RÓWNIEŻ!