Zanim nie zdobędziemy szczytów kariery, nie zjeździmy całego świata i nie odłożymy trochę pieniędzy na czarną godzinę, nie chcemy zakładać rodziny. Wiek, w którym kobieta zachodzi w pierwszą ciążę, stale się podwyższa. Moje koleżanki ze studiów najwcześniej rodziły w okolicy 25-27 roku życia a te z dziećmi nie stanowią nawet połowy moich znajomych.

Reklama

Coraz częściej młode, wykształcone kobiety zachodzą w pierwsza ciążę mocno po 30-tce i nikogo już to nie dziwi i nie gorszy.

Jedni mówią, że dla dobra dziecka powinno się rodzić zaraz po 20-tych urodzinach. Inni z kolei dodają, że dzieci dojrzałych matek są bardziej odporne na stresy, szybciej się uczą i są bardziej zrównoważone. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy.

ZALETY PÓŹNIEJSZEGO RODZICIELSTWA

Spełniona kobieta

Reklama

Późne macierzyństwo to kobieta, która czuje, że teraz może poświęcić się wychowaniu dzieci. Zwiedziła świat, wyszalała się, obkupiła, nasyciła życiem i może skupić się na dziecku. Czuje się na nie gotowa. Młode matki mają zawsze poczucie, że coś im ucieka i niekiedy przenoszą to niespełnienie na swoje dzieci – matki po 30-tce, 40-tce mają już inaczej ustalone priorytety.

Stabilizacja

Reklama

Kobiety, które pracowały po 10 lat po skończeniu szkoły są samodzielne finansowo, mają ustabilizowane życie zawodowe i materialne. Nie boją się rozstania z ojcem dziecka, bo mogą polegać na własnych zasobach. Nie muszą też już nic nikomu udowadniać, problemy bytowe bowiem nie zajmują ich z taką intensywnością jak w młodym wieku.

Wyższe IQ dziecka

Matki, które pożyły już trochę na świecie, nie tak łatwo zbić z pantałyku, byle stłuczone kolano nie wprawia ich w popłoch. Poza tym są bardziej spokojne, wyważone i mają więcej doświadczenia życiowego. Dodatkowo, badania wykazały, że ponieważ mogą spędzać z dzieckiem więcej czasu (nie muszą już się dokształcać się i nie chce im się biegać na imprezy), ich dzieci szybciej się rozwijają i lepiej przyswajają wiedzę. Co w przyszłości zaowocuje u nich wyższym IQ. Poza tym, są spokojniejsze i łatwiej radzą sobie w nowym otoczeniu.

Lepszy początek

Macierzyństwo ściśle zaplanowane to macierzyństwo świadome i wyczekiwane. Matki są lepiej przygotowane na przyjęcie dziecka, mają więcej doświadczenia nabytego od dzieciatych już koleżanek i częściej stosują się do zaleceń lekarza.

Ich wychowanie jest mniej spontaniczne a bardziej roztropne. Znają różne metody wychowawcze, przeczytały mądre książki i zaplanowały gdzie ich dziecko pójdzie do szkoły. Stać je też na to, żeby zapewnić dziecku najlepszy możliwy start.

Dziecko odejmuje im lat

Jest jeszcze jeden powód dla którego warto zostać matką w okolicy 40-tki. Dziecko jest jak zastrzyk młodości, dodaje energii, wygładza zmarszczki (te hormony ciążowe!) i daje młodzieńczą radość życia, która gdzieś przez te lata uleciała.

czytaj dalej...



MINUSY PÓŹNIEJSZEGO MACIERZYŃSTWA

Słabszy organizm

Niestety, ciało kobiety jest przygotowane na rodzenie dzieci w okolicy 20. roku życia. Im starsza jest kobieta, tym większe są jej szanse na poronienie czy uszkodzenia płodu. U starszych kobiet jest większe ryzyko pojawienia się takich chorób jak nadciśnienie tętnicze, czy cukrzyca, a więc komplikacje podczas ciąży. Poza tym, młody, zdrowy organizm lepiej znosi ciążę.

Kobieta w dojrzałej ciąży musi na siebie uważać bardziej i odżywiać się szczególnie roztropnie, ponieważ jej organizm nie regeneruje się już tak szybko a dziecko jest dla niego większym obciążeniem. Warto wiedzieć, że są ginekolodzy specjalizujący się w prowadzeniu późnych ciąż – poszukaj ich w swoim mieście.

Poród trwa dłużej

Nie bez powodu, kobietom w późnej ciąży zaleca się szczególną dbałość o ciążę i profilaktycznie komplet badań. Ryzyko wystąpienia u dziecka wad wrodzonych, takich jak np. zespół Downa, czy choroby genetyczne wzrasta u kobiety w pewnym wieku. Przy późnych ciążach istnieje też ryzyko długiego porodu, stąd statystycznie jest tu większa ilość cesarskich cięć.

Wychuchane dziecko

Niestety, planowanie i dobry start mogą mieć swoje minusy. Dziecko zaprojektowane od początku do końca na sukces, bywa obciążone pomysłami swoich rodziców i obarczone zbyt wieloma oczekiwaniami. Matki, które po zrobieniu kariery skupiają całą swoją uwagę na dziecku, potrafią niekiedy wyrządzić mu dużą krzywdę swoją chorobliwą ambicją. Nadopiekuńczość, zbytnie koncentrowanie się na rozwoju umysłowym dziecka może mu tylko zaszkodzić.

Mniej siły

Im człowiek starszy, tym mniej chce mu się przewalać po dywanie i szaleć w piaskownicy. Pomyśl, że całe wakacje nad morzem spędzisz nie na leżaku, tylko grzebiąc w piasku i zjeżdżając po wielkiej wodnej rurze. W pewnym wieku nie przystoi? No cóż, matka młoda czy nie, dziecko wymaga sporo energii i początkowo trzeba być jego głównym towarzyszem zabaw a do tego trzeba mieć niezłą kondycję. Inna sprawą są nieprzespane noce, które matki koło 40-tki znoszą dużo gorzej.

Przepaść pokoleniowa

Im większa różnica wieku pomiędzy dziećmi a rodzicami, tym trudniej się porozumieć. We wzajemną komunikację trzeba z obu stron wkładać więcej wysiłku i więcej tolerancji. Im starsze są matki i ojcowie, tym bardziej zatraca się dawny pokoleniowy model rodziny. Rzadko kiedy dziadkowie bywają teraz na ślubach swoich wnuków – a za kilkanaście lat może być jeszcze gorzej. Dziadkowie pełnią w życiu dziecka ważną rolę, dają oparcie, beztroskie chwile szczęścia, poczucie zakorzenienia i są strażnikami rodzinnych tradycji i przekazów. Omijając niechcący ten model rodzinny, same także pozbawiamy się pomocy naszych rodziców, bo 80-letnia starsza pani na pewno nie zostanie z dzieckiem sama, gdy będziemy musiały wyjść zapłacić rachunki.

Czy późne rodzicielstwo ma wady czy zalety? Dla każdego jedna z tych rubryk będzie bardziej przekonująca, jedna mniej. W zależności od punktu widzenia. Niestety, zwykle jest tak, że nie do końca świadomie decydujemy się na dziecko i to czy rodzi się ono po 20-tce, czy po 40-tce jest dziełem losu lub przypadku.

Bo była wpadka, bo nie poznałyśmy odpowiedniego mężczyzny, bo nie było nas stać albo bo nie dostałyśmy się na studia. Każda z nas miała na pewno jakiś powód, żeby ułożyć swoje życie w taki sposób. Warto o tym pamiętać, gdy będziemy te wady i zalety warzyć, bo w końcu i tak najważniejsze to kochać swoje dziecko bezwarunkowo i bezkompromisowo.

______________________________________

NIE PRZEGAP:

>>> Francuzki nie chcą być już wyzwolone
>>> 3 patenty na doskonały nastrój
>>> Broń się za wszelką cenę!

Opracowała: Mauss
Wirtualna Polska