Jak pokazują badania, kobiety w dzisiejszych czasach mają sny erotyczne znacznie częściej niż ich matki i babki jeszcze 40 lat temu. Obecnie 8% damskich snów ma charakter erotyczny.
Specjalista od erotycznych snów, profesor Antonio Zadra z Uniwersytetu w Montrealu przeprowadził badania na 3500 tysiącu kobiety i mężczyzn. Choć procent kobiet śniących o seksie znacznie się zwiększył od ostatnich takich badań z lat 60-tych, to eksperci przyznają, że trudno jednoznacznie stwierdzić, czy jest to spowodowane faktycznie większą liczbą erotycznych snów czy też faktem, że obecnie kobiety są bardziej skłonne do przyznania się, że takowe miewają.
W trakcie erotycznych snów kobiet i mężczyzn najczęstszą aktywnością fizyczną jest stosunek płciowy poprzedzony flirtem, pocałunkami, fantazjami i masturbacją.
Badania wykazały, że jedynie 4% zarówno kobiecych, jak i męskich erotycznych snów kończy się orgazmem. Ciekawym odkryciem badań Antonia Zadry jest fakt, że kobiety znacznie częściej śnią o sławnych mężczyznach, niż o swoich partnerach. Obecni bądź byli partnerzy pojawiają się jedynie w 20 % przypadków kobiecych marzeń sennych, podczas, gdy sławni przystojniacy występują aż w 40 % damskich snów erotycznych.
Mężczyźni natomiast mają znacznie większą skłonność do fantazjowania na temat seksu grupowego. Fizyczna miłość z wieloma partnerkami śni im się dwukrotnie częściej niż kobietom seks z więcej niż jednym partnerem.
Badania pokazały także że podczas, gdy panowie w ogóle nie śnią o tym, że ich seksualna partnerka przeżywa orgazm, w kobiecych snach wątek szczytującego partnera się pojawia. "Istnieje stereotyp mówiący o tym, że większość mężczyzn w seksie myśli tylko o sobie. Okazuje się, że przynajmniej w przypadku sennych scenariuszy okazuje się on prawdziwy" - podsumowuje profesor Zadra