Masz problem ze swoim życiem erotycznym, wiesz, że powinnaś (lub powinniście oboje) pójść do seksuologa, ale coś was powstrzymuje. Wstyd? Obawa, że będziecie musieli kochać się przy lekarzu na kozetce? Warto przezwyciężyć ten strach. W końcu stawką jest udane życie seksualne.
CZY U SEKSUOLOGA TRZEBA SIĘ ROZEBRAĆ?
Żaden seksuolog nie będzie się kazał rozbierać osobie, która zgłasza się z powodu nerwic, lęków, zahamowań. Wizyta polega wtedy na rozmowie, wyjaśnieniach itp. Wyleczyć trzeba bowiem wnętrze człowieka. Jeśli wątpliwości dotyczą technik pobudzania lub współżycia, demonstruje się je na specjalnych eksponatach, a nie na żywych ludziach.
Tylko w sytuacjach, gdy obawy pacjenta związane są np. z budową narządów rodnych, lekarz seksuolog może zechcieć rzucić na nie okiem. Ale na pewno nie będzie zmuszał do pokazywania pozycji seksualnych, nie będzie dotykała ani zmuszał do niecnych praktyk. Jego gabinet to przede wszystkim miejsce, gdzie może swobodnie porozmawiać o swoich kłopotach i - przy zachowaniu dyskrecji - wyjaśnić wątpliwości dotyczące intymnej sfery życia.
____________________________________
NIE PRZEGAP:
>>> Nimfomanki są wśród nas...
>>> Gdy podczas seksu on wymawia imię swojej eks
>>> Trzy tygodnie i odzyskasz pożądanie