Nie umawiaj się z kolegą z pracy
Tak, jesteśmy bardzo zapracowane i większość życia spędzamy w biurze. To tam zazwyczaj nawiązujemy nowe znajomości. Jednak łączenie życia prywatnego z zawodowym może się skończyć totalną porażką. Wszystkie randkowe wpadki mogą bardzo negatywnie odbić się na naszej karierze. Jeszcze gorzej, jeśli randka skończy się sukcesem. Nie ma nic gorszego niż pracujące ze sobą pary. W takiej sytuacji oddzielenie sfery pracy i prywatności jest bardzo trudne, jeśli wręcz niemożliwe. Jedynie co ci pozostanie, to zmienić pracę.
Nigdy nie spotykaj się z byłym swojej przyjaciółki
Przyjaciółka rozstała się z przystojniakiem, do którego zawsze miałaś słabość? Myślisz sobie… w końcu. Stop! Nawet niech ci to nie przychodzi do głowy. Umawianie się z byłym przyjaciółki to fatalny pomysł, nawet jeśli ona twierdzi, że nie ma nic przeciwko temu. Myśl racjonalnie. Po pierwsze może cię wykończyć zazdrość. Stale będziesz się zastanawiać, czy oni faktycznie przestali się kochać, czy może jednak pewnego dnia ich uczucie ożyje na nowo twoim kosztem. Po drugie koniec z koniec z plotkowaniem o facetach. Rozmowy o nim mogą okazać się krępujące dla was obu. No chyba, że ty też z nim zerwiesz…
Z seksem lepiej czekaj do trzeciej (lub czwartej, piątej...) randki
Pośpiech nie zawsze jest wskazany. Szczególnie w tak delikatnej materii jak seks. Poza tym powiedzmy to sobie wprost - na pierwszej randce oni nie zawsze robią na nas piorunujące wrażenie. A nic na siłę. Kino, kolacja i spacer wystarczą. Lepiej spokojnie sobie poczekaj, aż będziesz miała ochotę na coś więcej. No chyba, że od razu jesteś pewna, że to ten jedyny…
Umawiaj się w jednym czasie tylko z jedną osobą
Chodzenie na randki z kilkoma facetami na raz jest po prostu nie fair. Może jest to ekscytujące i podbudowuje nasze ego. Czujemy się piękne i rozchwytywane. Ale nie oszukuj się - ilość wcale nie przekłada się na jakość. A co jeśli jeden z nich okaże się miłością twojego życia? Jak mu wytłumaczysz, że zanim na to wpadłaś, romansowałaś jednocześnie z pewnym muskularnym brunetem.
Odpocznij po poprzednim związku
Klin klinem - to działanie bardzo krótkodystansowe. Jeśli masz za sobą trudne rozstanie, nie rzucaj się od razu w ramiona pierwszego lepszego faceta. Owszem to poprawi ci humor. Szybko może się jednak okazać, że nie jesteście dla siebie stworzeni. A wtedy czeka cię kolejne rozstanie. A tego możesz już nie znieść…