Te zachowania powodują, że łatwiej łapiesz infekcje:

1. Jedzenie "na ulicy" niemytymi rękami.

Niemal każdemu zdarza się zjeść kupić i zjeść bułkę w drodze z pracy do domu, tuż po podróży autobusem i wizycie w sklepie. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że wielu ludzi - świadomie lub nie - rezygnuje z torebki na pieczywo i podaje sobie bułkę do ust gołymi rękami, a zimą rękami ubranymi w rękawiczki. Dzięki temu drobnoustroje zgromadzone na dłoniach mają otwartą drogę do organizmu.

2. Pocałunki na powitanie z duża liczbą ludzi.

Reklama

Czułe powitania to sympatyczny zwyczaj, ale warto pamiętać, że nawet człowiek, po którym jeszcze nie widać choroby, może zarażać infekcją, która już się w nim rozwija. Potencjalnie więc każdy, kogo cmokamy przy spotkaniu, jest "sprzedawcą chorób".

Reklama

3. Próbowanie potraw z cudzego talerza lub dojadanie po innych ludziach (również dzieciach).

Warto z tego zrezygnować nie tylko wtedy, gdy osoba, z którą akurat spożywamy posiłek, skarży się na jakiekolwiek dolegliwości. Działa tu bowiem ta sama zasada, co w przypadku pocałunków.

Reklama

4. Stawianie podręcznej torebki na ziemi lub na podłodze w miejscach publicznych.

W ten sposób "przyczepia się" do człowieka ogrom drobnoustrojów.

5. Używanie telefonu komórkowego w toalecie.

Nie powinno się tego robić nie tylko w publicznych, ale i domowych toaletach, bo to miejsce, w którym jest wyjątkowo dużo zarazków i dobrze byłoby ich nie "wynosić" poza to pomieszczenie.

5. Próbowanie potraw z cudzego talerza lub dojadanie po innych ludziach (również dzieciach).

Warto z tego zrezygnować nie tylko wtedy, gdy osoba, z którą akurat spożywamy posiłek, skarży się na jakiekolwiek dolegliwości. Działa tu bowiem ta sama zasada, co w przypadku pocałunków.