Boże Narodzenie to czas rodzinnych spotkań przy świątecznym stole. Wiele kobiet koncentruje się wówczas na przygotowaniu świątecznych potraw i pięknym udekorowaniu domu, zapominając o sobie. Organizatorkom świątecznych kolacji często nie starcza też czasu na wykonanie nieco mocniejszego niż na co dzień makijażu lub ułożenie fryzury. Warto jednak w pewnym momencie zwolnić tempo i zadbać o piękny wygląd, zwłaszcza odpowiedni makijaż, dostosowany do świątecznego klimatu.
– Powinien to być makijaż, który będzie nieco bardziej elegancki niż zazwyczaj, mocniejszy, ale nadający taki szczególny charakter tym świętom – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle makijażystka Anna Ampulska.
Makijaż na wigilijne spotkania powinien być efektowny, ale nie przesadnie ekstrawagancki. Zdaniem ekspertów nie jest to czas na eksperymenty, znacznie lepiej jest umalować się w sprawdzony już wcześniej sposób. Warto też postawić na ponadczasową, zawsze elegancką i modną klasykę.
– Jeżeli mamy problem z doborem makijażu do swojej stylizacji, to warto po prostu postawić klasykę, czyli czarną kreskę np. na powiece i czerwone usta – mówi Anna Ampulska.
Podczas świątecznych spotkań świetnie sprawdzi się również makijaż w stylu art déco, tzw. vintage. Pasuje on do każdego typu urody oraz każdej stylizacji, nie ma więc ryzyka wpadki. Zapewnia natomiast wyjątkowy i olśniewający efekt. Podstawą tego makijażu jest brązowy cień nałożony na górną powiekę. Jego kolor można wzmocnić drobnym brokatem w złotym odcieniu.
– Będzie się pięknie skrzył przy świątecznych świecach. Na usta kładziemy wtedy delikatny kolor nude bądź błyszczyk – mówi Anna Ampulska.
Dobrym rozwiązaniem będzie także wykonanie klasycznego wieczorowego makijażu, tzw. smoky eyes. Kobiety, które nigdy wcześniej nie stosowały tej techniki, powinny wcześniej przetestować taki rodzaj makijażu. Wykonanie go po raz pierwszy w dniu świątecznego spotkania może skutkować niezbyt precyzyjnym wykonaniem.