Krzysztof Gojdź to obecnie jeden z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych polskich lekarzy medycyny estetycznej. Jak sam twierdzi, także jeden z najbardziej zapracowanych – w wywiadach podkreśla, że opiekuje się obecnie jedną trzecią polskich gwiazd. Termin najbliższej wizyty w jego gabinecie to marzec 2017 roku. Chirurg zapewnia, że zawsze miał wielu pacjentów, a fakt, że stał się osobą medialną, niewiele w tym zakresie zmienił.

Reklama

W medycynie estetycznej liczy się marketing szeptany, czyli tak jak w przypadku ginekologów. Nie pójdziesz do jakiegokolwiek ginekologa z ogłoszenia czy z internetu, tylko do takiego, którego ktoś ci poleci – mówi dr n. med. Krzysztof Gojdź agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazdor TVN Style uważa, że obecnie ma już wyrobioną markę lekarza, który dba o naturalne piękno. Twarze jego klientek nie sprawiają wrażenia napompowanych i sztucznych. Dzięki temu pacjentki polecają sobie nawzajem jego usługi. Lekarz nie obawia się nawet, że zaszkodzi mu krytyka, której nie szczędzi gwiazdom i ich lekarzom.

Absolutnie nie, gdybym mógł pracować 24/h, to miałbym pacjentki 24/h – mówi dr Krzysztof Gojdź.

Twierdzi, że jest pracoholikiem, choć osiągnął już tyle, że nie musi w ogóle pracować. Czerpie bowiem wystarczające zyski z kilku firm, których jest właścicielem. Zapewnia, że pracuje, ponieważ jego zawód jest jego pasją.

Moje kliniki to moja pasja, dlatego choć nie muszę już pracować, to wykonuję ten zawód. To, co teraz robię, daje mi po prostu przyjemność, przyjemność pracy, obcowania z ludźmi, dbania o ich naturalny wygląd – mówi dr Krzysztof Gojdź.

Lekarz jest właścicielem kilku klinik medycyny estetycznej w Polsce, m.in. w Warszawie i Krakowie. Wkrótce otworzy też klinikę w Nowym Jorku.