Fryzura musi być przede wszystkim dobrana do kształtu twarzy. Odpowiednia stylizacja powinna korygować jej niewłaściwe proporcje. Bartek Janusz radzi, by postawić na prostotę i naturalność, czyli dobre cięcie i odpowiednią pielęgnację.

Reklama

Jestem zwolennikiem takiego szybkiego sposobu na dobrą fryzurę. Po prostu umyć głowę dwa razy szamponem. Raz po to, żeby włosy oczyścić. Drugie mycie to już jest nawilżanie. Następnie nałożyć sobie dobrą odżywkę, którą poleci nam stylista, czyli dobierze dokładnie takie kosmetyki, które rzeczywiście będą odpowiadać strukturze włosów i nie będą zbyt ciężkie lub po prostu nie będą działać. Później włosy wysuszyć, potargać i wyjść. I to jest najlepsza fryzura, to jest lekkie, zwiewne i przyjemne – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Bartek Janusz, stylista fryzur.

Bartek Janusz podkreśla, że fryzura, w której jedna kobieta wygląda idealnie, drugiej może zupełnie nie pasować. Tak samo jest z kolorem. Dlatego swoje odczucia trzeba skonfrontować z opinią fryzjera. Ten z kolei nie powinien iść na łatwiznę i proponować wszystkim takiego samego cięcia czy odcienia tylko dlatego, że akurat jest teraz w modzie.

Nie wybieramy sobie fryzur z gazety, ponieważ jakaś dziennikarka napisała, że takie trendy panują na świecie i dzisiaj są modne krótkie fryzury. Bo druga dziennikarka za tydzień lub za dwa powie, że są modne długie fryzury i warkocze. Wydaje mi się, że te trendy zmieniają się z tygodnia na tydzień. Jeżeli zetniesz włosy, to za tydzień nie będą długie, chyba że sobie doczepisz, a to akurat w trendach nie jest – tłumaczy stylista fryzur.

Decyzji o wyborze fryzjera nie należy podejmować pochopnie, ponieważ można uzyskać efekt odwrotny od zamierzonego. Nieodpowiednio ścięte włosy, zamiast ułatwiać układnie fryzury samodzielnie w domu, powodują, że trzeba częściej odwiedzać salon fryzjerski.

Chodzi o to, żeby wybrać takiego stylistę, który jest kreatywny, ale jednocześnie też troszeczkę się dopasuje do nas. Jak przyjdę do niego i poproszę go o diametralną zmianę to mnie nie skrzywdzi, a dobierze mi coś, co do mnie pasuje. Niektórzy styliści chcą, żeby klientki często do nich wracały, po to, aby na nich jak najwięcej zarobić, więc proponują takie fryzury, które szybko odrastają lub zachodzą na oczy – dodaje Bartek Janusz.

Bartek Janusz jest właścicielem prestiżowych atelier fryzjerskich w Warszawie. Współpracuje z najbardziej znanymi projektantami mody. Sam również stworzył kolekcję oryginalnych akcesoriów do włosów.