Nie przybieranie na wadze podczas Świąt Bożego Narodzenia niemalże graniczy z cudem. Jednakże byłoby to największym prezentem dla nas samych. Pamiętajmy, że każdy kilogram więcej podczas świąt, to kolejny tydzień na siłowni! Czy naprawdę warto?
Przeciętny człowiek tyje celebrując około 1- 1,5 kg. Oszacowano, iż każdy z nas zjada przeciętnie o 500kcal dziennie więcej, niż normalnie. Daje to koło 5000 kcal podczas całych świąt! Wydaje się Wam, że 1,2 kg to nie tak dużo? Aby to spalić musimy "jedynie": biegać przez 11 godzin z prędkością 7 km/h, podnosić ciężary przez 41 godzin lub 21 godzin grać w golfa... Jeżeli nie masz ochoty zmagać się z dodatkowymi centymetrami w talii, mamy dla Ciebie kilka skutecznych porad.
- Nie zaczynaj celebrować świąt zbyt wcześnie
- Jeden kieliszek wina oddziel od kolejnego dwiema szklankami wody
- Unikaj słodkich czekoladek, likierów i wypełnionych masami ciast
- Używaj mniejszych talerzyków
- Zjedz małą, zdrową przekąskę zanim udasz się na świąteczne przyjęcie i rzucisz na stół ze smakołykami...
- Jedz powoli
- Grzecznie odmów proponowanym dokładkom
- Kup najbliższym prezenty wymagające od nich aktywności fizycznej; telewizyjna gra, w której trzeba balansować ciałem jest idealnym rozwiązaniem
- Wysypiaj się; jeśli kładziesz się spać późno i wcześnie wstajesz, Twój organizm będzie szybciej magazynował energię w postaci tkanki tłuszczowej
Zobaczysz sam, iż przestrzegając powyższych reguł, ten piękny czas odbije się pozytywnie zarówno na Twojej psychice jak i ciele.