Najpierw obalmy podstawowy mit związany z wyszczuplaniem strojem. Nie musisz ubierać się w luźne rzeczy. Przeciwnie, optyczne wyszczuplenie uzyskasz, podkreślając talię i nosząc rzeczy blisko ciała, ale nie obcisłe.
Nadmiar tłuszczyku zdradzają przede wszystkim wyłażące ze spodni i bluzek fałdy. Dużo zgrabniej będziesz wyglądać w mniej opiętych spodniach, choćby to był rozmiar 44. Nie wolno pozwalać bluzkom obnażać oponek na brzuchu. Lepiej zatem wybrać koszulę lub sweterek o kobiecej linii.
Warto także nosić buty na wysokich obcasach. Pamiętaj jednak, że dziesięciocentymetrowe czubate szpile wyglądają wulgarnie, zatem jeśli chcesz pokazać się jako osoba z klasą - załóż coś na niższym i nieco grubszym obcasie.
Zrezygnuj z:
- obszernego płaszcza. Modny fason dobrze wygląda tylko na supersmukłej modelce na wybiegu. Poza nim jest przytłaczający. Nie widać spod niego twojej sylwetki, a jego kształt sugeruje, że bynajmniej nie wiotką kibić pod nim skrywasz. Jednym słowem, każdy wygląda w takim okryciu grubo i niekorzystnie.
- puchowej kurtki. Każda pogrubia i formuje z ciebie kulkę bez wcięć w strategicznych miejscach. Poza tym jest mało elegancka. Zostaw ją sobie na trzaskające mrozy, kiedy nic innego się nie sprawdzi.
Zamiast tego:
zafunduj sobie zawsze modny trencz. Jeżeli jesteś tradycjonalistką, zdecyduj się na bazowe kolory: beż, biel, szarość. Oczywiście możesz wybrać także czerń, ale to mało wiosenny kolor. Dla awangardowych dziewczyn nie ma ograniczeń! Trencz jest treny - zawsze. We wciętym w pasie płaszczyku proporcje twojej sylwetki zmienia się bardzo korzystnie. Rozkloszowany dół podkreśli talię i zatuszuje szersze biodra, a zbyt wąskim pupom nada nieco krągłości.
Zrezygnuj z:
zestawu obszerny sweter plus wielka torba. Połączenie na pewno modne, ale niekorzystne dla tych, które chcą się optycznie wysmuklić. Wielka torba przytłacza sylwetkę, która i tak jest cięższa przez górę.
Zamiast tego:
- zmniejsz elementy stroju: mniejszy sweter - może być nieco dłuższy albo rozpinany (poły pięknie wysmuklą), a torbę wybierz do swojego wzrostu. Kieruj się zasadą zachowania proporcji. Drobniutka kobietka z wielką torbą będzie wyglądała jak w drodze na pociąg, a solidnie zbudowana wysoka babka z kopertówką skojarzy się z Guliwerem (w kraju liliputów).
Zrezygnuj z:
- wielkich wzorzystych płacht materiału uformowanych w długie sukienki. Wzór na całej długości ciucha przytłoczy, szczególnie jeżeli jest wyraźny (wszelkie szkockie kraty, graficzne wzory, wielkie grochy itp.).
Zamiast tego:
- ubierz się w suknię z dopasowaną górą i rozszerzającą się od bioder. Zatuszujesz biodra, podkreślisz biust i talię. Na to możesz zarzucić - raczej zapięty, by jego fruwające swobodnie poły nie dodawały centymetrów w pasie - kardigan w dopasowanym kolorze. Pamiętaj tylko, że to nieprawda, że czarny pasuje do wszystkiego. Czasem lepiej wybrać coś w kolorze antracytu, ciemnego brązu, beżu, granatu...
