Po czasach PRL-u został nam nawyk chodzenia po domu w zniszczonych ubraniach. Okropność! Starych, brzydkich ubrań najlepiej się pozbywać jak najszybciej. Już nic nie przywróci im dawnej świetności. Co jednak dużo gorsze - powycierane ciuchy mogą nas skutecznie oszpecić i przyprawić o depresję.

Reklama

Trudno chodząc po domu w starym, poplamionym dresie czuć się kobieco i pięknie. W ten sposób pozbawimy się pewności siebie, a nasz ukochany szybko straci wysokie mniemanie o naszej boskiej urodzie. Jeśli więc nie chcesz, by później opowiadał kolegom o wstrętnej heterze snującej się po domu w papilotach, zafunduj sobie gustowny domowy strój. Różowy dresik na wolne wieczory z książką, zaś na wyjątkowe wieczory we dwójkę seksowny koronkowy peniuar.

Jakie peniuary proponują projektanci