Na wiosnę największą zbrodnią przeciwko modzie będzie noszenie grzecznych pantofelków na średnim obcasie. Projektanci są zgodni, but musi wyrażać osobowość jego właścicielki i prowokować. Seksbomby będą mogły więc śmiało dać się ponieść fantazji i nosić buciki na wysokich metalowych szpilkach, zaś buntowniczki bez problemu znajdą dla siebie ciężkie botki na wysokich platformach.
Jest też coś dla entuzjastek ekologicznego trybu życia. Buty na drewnianych obcasach raczej nie powinny stanowić zagrożenie dla środowiska naturalnego.
Coś dla seksbomby
Coś dla buntowniczki
Nurt eko