Dobrą jakość produktu widać na pierwszy rzut oka - materiały najwyższej jakości, estetyczne, perfekcyjne wykończenia, to wszystko elementy składowe luksusowych produktów. Niestety, nie wszystko z metką "Made in Italy", faktycznie wyrabiane jest we Włoszech.
We Włoszech przepisy etykietowania produktu są znacznie łagodniejsze niż np. w Stanach. Aby ubranie mogło mieć doszytą metkę "Made in USA" w całości musi być wyprodukowane w Stanach. Z włoską odzieżą jest zupełnie inaczej. Marka może posłużyć się etykietą "Made in Italy" nawet jeśli w dużej mierze produkt został wykonany np. w Chinach, a jedynie guziki czy zamki zostały doszyte we Włoszech.
Markom zwyczajnie się to opłaca, łatwiej jest przenieść fabrykę do Chin czy Węgier, gdzie przy mniejszym udziale kosztów można wyprodukować taką samą, a nawet większą partię produktów. A co z jakością? Cóż, to jest kwestia dyskusyjna. Klienci coraz częściej skarżą się na spadającą jakość produktów z tzw. sieciówek.