Wczoraj wieczorem Joanna Mucha pojawiła się w Teatrze Wielkim na długo oczekiwanej premierze spektaklu "Wojna i pokój".
Mimo że kreacja, którą wybrała na tę okazję pani minister, nie była typowo wieczorowa, trudno było jej nie zauważyć. A wszystko to dzięki jednemu dodatkowi: szerokiemu paskowi, które fantastycznie podkreślał talię. Dodajmy: idealną talię!
Ta stylizacja to kolejny dowód na to, że czasami mniej oznacza więcej i że nie potrzeba wyszukanych kreacji, aby wyeksponować atuty swojego ciała. Brawo!
>>> ZOBACZ ZDJĘCIA!
ta dyletantka nie zna się na niczym i kryje przekręty Tuska
Zelichowski - to wg mnie p.ministra niezle brzmi a zwlaszcza pasuje p.ministrze Musze
Minister Joanna Mucha ma dużo wspólnego z powyższą charakterystyką! Politycznie i zawodowo związana z odchodami i padliną. Powoduje u ludzi objawy choroby (np. wymioty, drgawki, bóle brzucha). Jest żywicielem pośrednim dla wielu larw... itd...
To jest ta świeżość z PO.