Ręcznie robiony szyk. Klasyka z pazurem - to najtrafniejszy opis tej kolekcji okularów. Charakterystyczne modele, nawiązują do grubych oprawek z poprzedniego stulecia. Jak się okazuje, dziś najmodniejszych. Każdy wzór jest dostępny w kilku wersjach kolorystycznych.
Okulary Massada są wynikiem pracy polsko-angielskiej pary projektantów: Kasi Łupińskiej i Sebastiana Wooda. Myśl przewodnia marki to "We are all about identity". Kolekcja okularów spod tego znaku to świetne wzory retro w cenach od 120 euro.
Łupińska odświeżyła klasyczne wzory, ubierając je w rodzimy klimat. Materiały są włoskie a okulary - ręcznie robione, właśnie we Włoszech. Nawet szkła są ręcznie malowane, podkreśla projektantka. Okulary Massada sprawiają wrażenie, że są ponadczasowe. Tak jak klasyczna torebka czy płaszcz typu trencz.
- Szukając oprawek dla siebie, zobaczyłam, że nie ma nic, co by mi się podobało, co by dobrze na mnie leżało. Postanowiłam sama spróbować coś dla siebie zaprojektować. I tak krok po kroku zaczęłam poznawać zasady projektowania oprawek, jakie są zależności, rodzaje materiałów, technologie itd. Cały czas się uczę, bo jak się okazuje, jest tu mnóstwo do poznania i nauczenia się - powiedziała projektantka.
Każdy model z kolekcji Massada jest bardzo charakterystyczny, inspirowanymi różnymi starymi okularami, jak np. Dr Strange Love został zainspirowany okularami stryjenki z lat 30., a Big American Cat oprawkami prosto z Kalifornii sprzed 40 lat. - Nazwy są głównie z filmów, tak jak Solaris czy Metropolis, Belle de jour - mówiła Łupińska.
- Od zawsze inspiracją dla Massady jest świat sztuki, kultury, obcowania człowieka z cywilizacją oraz pięknem. Niemal wszystkie okulary mają tytuły największych ikon światowego kina. Najnowsza kolekcja to inspiracja Luisem Bunuelem. Filmy hiszpańskiego reżysera, które są pełne surrealistycznych scen, mocno charakteryzują się niesamowitym smakiem i wyczuciem stylu. W jego filmie 'Belle de Jour' o wszystkie stroje zadbał mistrz Yves Saint Laurent. Moje okulary Belle de Jour oraz Le Charme Discret idealnym przykładem stylu Bunuela - tłumaczy projektantka.
- Kolejnym filmem, który wywarł mocne emocje to dzieło Fritza Langa 'Metropolis'. Akcja rozgrywa się w roku 2026, gdzie możemy cieszyć się futurystycznym miastem rozmaitości. Jest to historia miłości oraz dążenia do czynienia dobra w zurbanizowanym, rozwijającym się świecie. Film zaliczany jest do klasyki kinematografii i jest jednym z największych osiągnięć niemieckiego kina. Okulary Metropolis są skierowane dla osób, żyjących w wielkich miastach, które odkrywają coraz to nowe uroki wielkich metropolii. Model Metropolis jest to połączenie przeszłości z przyszłością, tak jak w filmie Langa - powiedziała Katarzyna Łupińska.
Okulary Massada pierwszy raz pojawiły się we wrześniu 2010 roku. Teraz można je już znaleźć w Tokio, Paryżu i Londynie, jednak - co najbardziej cieszy - najwięcej sprowadzanych jest do polskich sklepów. - Bycie okularnikiem jest po prostu modne - mówi projektantka. - Wszystko zależy od tego, kim jesteśmy, jakiego rodzaju image emocjonalny i intelektualny prezentujemy i jakie oprawki nosimy w danym miejscu i czasie. Jest to bardzo ważny element, który podkreśla naszą osobowość. Johnny Depp, który uchodzi za najprzystojniejszego mężczyznę świata nie rozstaje się z swoimi czarnymi ramkami z niebieskimi szkłami. To jest spore pole do wyrażanie siebie. Chociażby szkła, które nie muszą być przezroczyste, tylko z lekkim zabarwieniem niebieskim, zielonym czy różowym - wyjaśniła Łupińska.