Premier Donald Tusk czasami może zapomnieć o ciężkich, rządowych obowiązkach. Tak było w sobotę, gdy razem z żoną wybrał się na benefis 50-lecia twórczości artystycznej Daniela Olbrychskiego.
Na imprezie z okazji 50-lecia pracy artystycznej Olbrychskiego obecnym był premier Donald Tusk i jego żona Małgorzata. Obydwoje błyszczeli na salonach!.
Już od wejścia widać było, że w sobotę miał więcej czasu dla siebie. Na jego twarzy widać było spokój, jakiego brakowało w nerwowym tygodniu spotkań z przywódcami krajów UE – donosi „Fakt”.
Pięknie prezentowała się też Małgorzata Tusk. Pani premierowa założyła niebieską sukienkę, która dobrze podkreślała talię i biust. Włosy miała rozwiane, a na jej twarzy wciąż gościł uśmiech – zauważa tabloid.
Widać było, że Małgorzata Tusk bardzo cieszy się z tych kilku chwil, jakie spędzić może z ukochanym mężem. Na co dzień w końcu premier Tusk jest bardzo zapracowany – podsumowuje „Fakt”.
>>> Czytaj także: Budzyńska boi się oskarżeń po śmierci Villas