W czwartek w programie telewizyjnym Jimmy Kimmel Live Lady Gaga promowała swój ostatni album "Born this way". Zaprezentowała przy okazji parodiową reklamę kolekcji dla dzieci "Gaga Goo Goo babywear". Na filmie zobaczyć można dzieci wystrojone w miniaturowe wersje najsłynniejszych kreacji Gagi.

Reklama

Reklamę otwiera dziewczynka tańcząca w zielonym, metalicznym trykocie i butach "pancernikach" imitujących te z kolekcji Alexandra McQueena na sezon wiosna/lato 2010. Kolejne ujęcie to blondwłosa dziewczynka "schowana" za krwistym koronkowym strojem nazywanym kreacją "Halloween".

Nie zabrakło również okrytej złą sławą "mięsnej sukienki", którą wokalistka zaprezentowała na rozdaniu nagród MTV Video Music w 2010 roku. Tym razem w całości wykonaną ją z imitacji plasterków salami. Nikogo nie zdziwi imitacja płaszcza wykonanego z muppetowych Kermitów - w końcu to coś, co Gaga zapożyczyła od dzieci. Finałową kreacją tej "dziecięcej kolekcji" jest sukienka w stylu Husseina Chalayana wykonana z przezroczystych baniek.

http://www.youtube.com/watch?v=uci6nM4WhEg

Parodię kończy podpis "Because we're born this way" (Ponieważ tacy się urodziliśmy) parafrazujący tytuł przeboju Lady Gagi. Wokalistka, która pojawiła się w programie w kapeluszu składającym się z liter G, A, G i A autorstwa kontrowersyjnego modysty Philipa Treacy'ego, zdradziła, że planuje dzieci, ale w dalekiej przyszłości. Póki co, zdecydowała się na małe żarty z Stelli McCartney, Diane von Furstenberg czy Gwen Stefani, czyli jej show-biznesowych koleżanek, które "oddają się" tworzeniu kolekcji ubrań dla dzieci.