Bohaterką "Kręgu" - jednego z najbardziej przerażających horrorów ostatnich lat - jest dziewczynka utopiona w studni. Z powodu uczynionych jej krzywd, jej duch nie może zaznać spokoju. Dlatego mści się z zaświatów na szczęśliwych śmiertelnikach za pomocą nawiedzonej kasety video. Każdy, kto ją obejrzy, w ciągu tygodnia może spodziewać się jej wizyty. I może być pewien, że tego nie przeżyje. Spotkanie z wychodzącą z telewizora przerażającą marą Sadako (w amerykańskim remake’u zwaną Samarą), której twarz zasłaniają mokre strąki włosów, zawsze kończy się śmiercią.
Wszystko wskazuje jednak na to, że Martin Margiela mógłby stawić czoła Sadako. Belgowi bowiem podobają się straszne kobiety z twarzami zasłoniętymi włosami. No cóż, o gustach się nie rozprawia, ale projektant najwyraźniej chce styl a la Sadako uczynić modnym trendem. Na pokazie ready-to-wear (czyli gotowe do noszenia!) w Paryżu zaproponował kobietom zasłanianie twarzy peruką lub beżową pończochą i noszenie kombinezonów, które upodobniają je do zjaw z zaświatów.
