Nazwa "Love Sex Money&quo zobowiązuje. Dlatego ubrania tej marki zawsze są seksowne i bardzo luksusowe. Tak było i tym razem. Na sezon wiosna/lato 2009 projektanci proponują przede wszystkim jasną kolorystykę. Ale nadają jej zupełnie nowy wymiar. Ich kreacje to dowód na to, że biel nie musi być niewinna. Wręcz przeciwnie. Idealnie wydobywa z kobiety cały jej urok. I czyni ją niebezpiecznie wręcz pociągającą, ale cały czas elegancką.
Wiosenny pokaz "Love Sex Money" był prawie ascetyczny. Ale prawie robi wielką różnicę. Choć dominowały surowe kolory - biel i beże oraz proste kroje, modelki emanowały seksapilem. Wszystko przez przezroczyste materiały, z których uszyto większość kreacji.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama