Tak jak podczas pokazów Victoria's Secret, której twarzami są m.in. Heidi Klum, Elle Macpherson i Karolina Kurkova, modelki występujące w bieliźnie K-Lynn miały doczepione anielskie skrzydła, krzykliwe gorsety obszyte puchem i pończoszki wykańczane kokardkami. Pokaz K-Lynn, który odbył się w narciarskim kurorcie Faraya w Libanie, od show Victoria's Secret odróżniał się tylko jednym: majtki i staniki miały swoją premierę na świeżym powietrzu. Oniemiali z zachwytu narciarze porzucali deski na stokach, by choć przez chwilę popatrzeć na przechadzające się po śniegu, skąpo ubrane modelki. Całe szczęście, że nikt nie spadł z wyciągu lub nie rozbił się na pobliskim drzewie...
A to dopiero! Okazuje się, że sprytni designerzy podkradają sobie nie tylko pomysły na wymyślne stroje, ale również na sposób ich prezentacji. Marka K-Lynn zorganizowała pokaz mody, który do złudzenia przypominał show najsłynniejszej firmy bieliźnianej Victoria's Secret.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama