Noworoczną niespodziankę przyszykowała sobie i swoim fanom angielska aktorka i modelka, Kelly Brook.
32-letnia piękność w swoim życiu eksperymentowała już niemal ze wszystkimi odcieniami włosów. Przez ostatni rok prezentowała naturalne - brunatne barwy, lecz, jak to zwykle u niej bywa, nie mogła nosić jednego koloru zbyt długo.
W dniu otwarcia Hollywoodzkiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Capri, gwiazda pojawiła się na czerwonym dywanie, u boku swojego partnera Toma Evansa, w olśniewającym, złotym blondzie.
Jak wam się podoba brytyjska seksbomba w nowym odcieniu włosów? Lepiej?