Beyonce Knowles wyznała, że nie ma żadnego specjalnego sekretu w tym, jak dobrze wyglądać. Gwiazda powiedziała, że bardzo ciężko pracuje nad swoją figurą, a także stara się jeść regularnie i zdrowo. Dość często pozwala sobie jednak na wyjątki od tej reguły...

Reklama

Piosenkarka, która obecnie oczekuje narodzin pierwszego dziecka, stwierdziła, że jeszcze zanim zaszła w ciążę bardzo często korzystała z siłowni: - Wszystko w życiu zawdzięczam ciężkiej pracy, to nie żadna tajemnica. Nie wierzę w żadne diety - cud czy suplementy - mówiła Beyonce w wywiadzie dla brytyjskiej edycji "In Style".

- Trzeba pracować nad ciałem i ćwiczyć. Oczywiście są ludzie, którym wszystko przychodzi łatwo, albo mają dobre geny, ale ja nie cierpię takich ludzi. Zwykle trzeba się bardzo poświęcać, by być zadbanym - dodała.

Żona Jaya-Z stwierdziła jednak, że ma wielką słabość do fast-foodów. - Czasami wrzucam na luz i jem to, na co mam ochotę. Szczególnie frytki. Po prostu je kocham!