Jak pisze "Fakt":

Aktorka na scenie z mikrofonem pojawiła się w długiej, szarej, luźnej sukience. Niestety, kreacja nie była trafiona. Pod koniec imprezy pod pachą artystki można było dostrzec mokry ślad.

Kreacja nie była chyba trafiona Kapif

Najwyraźniej Kożuchowska nie przemyślała swojego ubioru. Na takim materiale bowiem doskonale widać każdą nawet najmniejszą plamę wilgoci. Może trzeba było zdecydować się na czerń?

Na takim materiale widać każdą kroplę wilgoci... Kapif

>>> Czytaj też: Tyszka od polskich celebrytek woli...

Trwa ładowanie wpisu