W mediach już od jakiegoś czasu pojawiały się informacje, że Marta Kaczyńska pracuje nad zmianą stylu i najprawdopodobniej pomaga jej w tym profesjonalny doradca. Jednak ze względu na to, że córka tragicznie zmarłej pary prezydenckiej nie pojawia się często na wystąpieniach publicznych, trudno było stwierdzić, czy przemiana faktycznie ma miejsce.
W miniony weekend Marta Kaczyńska wzięła jednak udział w Sopot Fashion Days 2011 i to właśnie wtedy można było zobaczyć, jak się zmieniła.
Wyraźnie podkreślone usta, czerwone paznokcie, ogromne ciemne okulary i wełniane ponczo sprawiły, że Marta Kaczyńska wydawała się zupełnie inną kobietą niż dotychczas. Bez obaw o przesadę można powiedzieć, że z jej dawnego wizerunku pozostało bardzo niewiele. W końcu nic dziwnego, skoro stylistką prezydenckiej córki został Jarosław Szado, który jest odpowiedzialny m.in. za wygląd Justyny Steczkowskiej.
Ciekawe, czy to już koniec zmian, które stylista szykuje dla swojej podopiecznej, czy raczej dopiero ich początek....
Komentarze (251)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeSzczerze wątpię, czy jej zależy na tych "marnych" 3 mln z naszych podatków, oddałaby pewnie wszystko, by mieć swoich rodziców znów obok siebie.
Co jest takiego złego w tym, że zatrudniła stylistę? Źle, że chce ładnie i modnie wyglądać? 3/4 z Was biega po sieciówkach za ciuchami, które są on top. Hipokryzja ... bo inaczej nazwać tego nie umiem.