Natalia Jakuła urodziła swoje pierwsze dziecko, synka o imieniu Wiktor, 8 marca tego roku. Ojcem dziecka jest Tomasz Iwan – były piłkarz, a obecnie dyrektor reprezentacji Polski ds. organizacyjnych, z którym prezenterka związana jest od 6 lat. Gwiazda nie ukrywa swojej radości z macierzyństwa, chętnie też dzieli się nią ze swoimi fanami w mediach społecznościowych.

Reklama

Mam nadzieję, że widać, że promienieję, uśmiecham się, jest fantastycznie, polecam to każdej kobiecie – mówi Natalia Jakuła.

Wielu psychologów zauważa, że w dobie mediów społecznościowych ciąża i macierzyństwo bywają idealizowane. Internautki widzą na retuszowanych zdjęciach uśmiechnięte, szczupłe i szczęśliwe mamy. Fotografie nie pokazują jednak ciążowych dolegliwości, nieprzespanych nocy i problemów zdrowotnych niemowlaków. Natalia Jakuła przyznaje, że z jej punktu widzenia macierzyństwo nie wygląda tak kolorowo, jak na zdjęciach na Instagramie.

Ale nie jest też tak trudno, mam wielkie wsparcie partnera i rodziców, którzy pomagają. Dziecko też mnie bardzo wspiera, noce jednak są bardziej przespane niż nieprzespane, trzeba je w nocy nakarmić, ale potem śpi dalej – mówi gwiazda.

Niecałe cztery miesiące po porodzie gwiazda może się pochwalić szczupłą sylwetką. Sama twierdzi, że zostało jej jeszcze około kilograma wagi do zrzucenia, nie przejmuje się tym jednak nadmiernie. Cały czas regularnie ćwiczy, nie ma więc wątpliwości, że szybko wróci do dawnej formy. Prezenterka uważa, że szczupłą sylwetkę tak szybko po urodzeniu dziecka zawdzięcza treningom, które wykonywała przed ciążą.

Trening przed ciążą rzeczywiście owocuje. Pomaga przygotowanie do ciąży, nawet ćwiczenie podczas ciąży. Po połogu trzeba wracać stopniowo do formy. Jestem bardzo zadowolona – mówi Natalia Jakuła.

Jako dyplomowana instruktorka fitness gwiazda jest zwolenniczką aktywności fizycznej także podczas ciąży, jednak nie bez ograniczeń. Uważa, że każda kobieta spodziewająca się dziecka powinna się dowiedzieć, jakie ćwiczenia może wykonywać, tak aby nie zaszkodzić ani sobie, ani swojemu potomkowi. Trenować należy uważnie, zdaniem Natalii Jakuły dobrym rozwiązaniem jet pilates, stretching, a przynajmniej regularne spacery.

Nie można robić brzuszków, nie można kłaść się na brzuchu, ale jeśli dziewczyna czuje się dobrze w ciąży, powinna zażywać jak najwięcej aktywności – mówi prezenterka.