Jak wynika z badania przeprowadzonego w ramach kampanii Ink Advantage przez firmę komputerową HP, gdyby zależało to od ojców i matek, znaczną część naszego społeczeństwa stanowiliby prawnicy i lekarze. O takim zawodzie dla swoich dzieci myśli odpowiednio 15 i 13 proc. rodziców. Kolejną preferowaną profesją jest przedsiębiorca. Zaraz za tradycyjnymi zawodami uplasowały się zajęcia z branży twórczej, takie jak grafik, fotograf czy muzyk.
Część z profesji postrzeganych do niedawna jako prestiżowe, zajęło w rankingu bardzo niskie pozycje. Tylko 5 proc. matek i ojców chciałoby, żeby ich pociecha została architektem. O synu lub córce dziennikarzu marzy zaś zaledwie 2 proc. Tyle samo chciałoby w rodzinie nauczyciela.
- Powołując się na wyniki badań, można wyciągnąć wniosek, że stereotypowy sposób myślenia rodziców zawężający wybór przyszłości ich dzieci do tzw. "poważnych zawodów", powoli ulega zmianie. Rodzice coraz częściej biorą pod uwagę zainteresowania dziecka i rozwój ich kreatywności. Tendencję tę jeszcze wyraźniej widać, kiedy analizuje się ogólne wyniki badań dla Europy Środkowo-Wschodniej. Tam zawody twórcze uplasowały się na trzecim miejscu, zaraz po zawodzie lekarza i prawnik - informują eksperci, którzy prowadzili badania.
>>> ZOBACZ RÓWNIEŻ!