Wychowuj szczęśliwe dziecko! Dlaczego? Bo dzięki szczęśliwemu dzieciństwu w wieku dorosłym twoja pociecha łatwiej uzyska szkolny dyplom, zarobi więcej i szybciej będzie awansować - będzie bowiem bardziej wydajna w pracy od kolegów. Taką zależność odkryli brytyjscy naukowcy.
Pytanie brzmi: jak uszczęśliwić swoje dziecko, zapewniając mu tym dobry start w dorosłą przyszłość? Kluczowe jest stworzenie zdrowej emocjonalnej atmosfery w domu – wyjaśniają badacze.
Złe wspomnienia biją po kieszeni!
Według prof. Andrew Oswalda z uniwersytetu Warwick i dra Jana-Emmanuela De Neve z University College w Londynie zadowolenie z życia u nastolatków przekłada się na ich przyszłe zarobki. I odwrotnie: złe samopoczucie i brak radości z życia w wieku dorastania bije po kieszeni w wieku dojrzałym.
Nasze badania mają istotne reperkusje dla naukowców, polityków i opinii publicznej - przekonywali w tygodniku "Observer" w oparciu o analizę 90 tys. przypadków.
Zadowolenie dzieci i wyrostków z życia i siebie samych jest kluczem do ich zawodowego sukcesu w przyszłości i nasze badania dostarczają kolejnego dowodu na to, jak ważne jest stworzenie młodym ludziom emocjonalnie zdrowego otoczenia w domu - dodają.
Szczęśliwe dzieciństwo napełni portfel i zapobiegnie nerwicy
Naukowcy sądzą, że ludziom o promiennym usposobieniu, pozytywnie nastawionym do życia łatwiej zdobyć dyplom studiów wyższych, znaleźć pracę i awansować. Tłumaczy to ich zdaniem przyczynowy związek między szczęśliwym dzieciństwem, a wyższymi zarobkami.
Szczęśliwe dzieciństwo powoduje też, że dorośli są mniej podatni na nerwice, ich poziom optymizmu jest wyższy. W odróżnieniu od rówieśników mających z dzieciństwa złe doświadczenia na ogół nie są introwertykami - wynika z badań.
Wzrost dobrego samopoczucia fizycznego i psychicznego oraz zadowolenia z życia o 1 punkt w skali 0-5 w wieku 22 lat przekłada się o wzrost rocznych zarobków o 2 tys. USD do 29 roku życia - wyliczyli Oswald i De Neve.