Starostowie muszą do końca roku zlikwidować obecnie działające ośrodki adopcyjno-opiekuńcze. Ich pracownicy staną się pracownikami powiatu, ale jeżeli w ubiegłym roku przeprowadzili co najmniej 10 procedur zakończonych adopcją dziecka, zostaną zatrudnieni przez marszałka województwa w nowo zakładanych ośrodkach.
na temat tych i jeszcze innych zmian w ustawach obecnego rządu lepiej sie nie wypowiadać !!! jak można wnosić opłatę za kursy kwalifikacyjne dla rodziców adopcyjnych??? nie trudno się domyśleć, że wiele rodzin zrezygnuje z powodu braku funduszy!! I to właśnie jest kraj, w którym są równi i równiejsi !!!
w żadnym innym Państwie nie są tak rodzinny adopcyjne wykańczane psychicznie i finansowo jak w Polsce.Zdaniem placówek na podkarpaciu a dokładnie w Rzeszowie dzieci muszą zostać jak najdłużej w placowce iż wtedy tylko mają kucharki i Panie Dyrektorki i inne osoby gwarantowany etat pracy opłacany przez Marszałka ...to jest nie do pomyślenia ...
Aby go zobaczyć przejdź do strony z najnowszymi komentarzami.