W Stanach Zjednoczonych, w Północnej Karolinie założono specjalny telefon zaufania dla młodzieży. Nastolatki mogą ze swoich komórek wysłać smsy z pytaniami o seks pod specjalny darmowy numer telefonu. W ciągu 24 godzin powinni na swój numer otrzymać fachową, bezstronną odpowiedź.
MAMO, SKĄD SIĘ WŁAŚCIWIE BIORĄ DZIECI?
Odpowiedzi udzielają dorosłe, wyszkolone osoby z kampanii "the Adolescent Pregnancy Prevention Campaign of North Karolina". Podobno telefon się urywa… Jeden z wolontariuszy, 31-letni ojciec, wspomina jak trudno jest sformułować wyczerpującą odpowiedź w 160 znakach.
Przykładowe pytania jakie zadają młodzi ludzie świadczą o tym, że wiedza na temat seksu w USA wciąż jest śladowa:
* Czy normalny penis ma zmarszczki?
* Czy gdy weźmiesz prysznic bezpośrednio przed seksem, masz mniejsze szanse na zajście w ciążę?
* Jeśli mój chłopak nie lubi, kiedy krzyczę podczas seksu, co mam zrobić?
I tym podobne…
Pytania wahają się od rzeczowych: co zrobić, gdy połknie się kawałek prezerwatywy po emocjonalne z gatunku: jak poznać, czy on mnie kocha. Dzieciaki pytają też o to, jak mają porozmawiać na "te tematy" z rodzicami, a niektórzy zadają pytania rodem sprzed 50 lat: czy pocałunek powoduje ciążę?
NOWE TECHNOLOGIE W SŁUŻBIE EDUKACJI
Kampania wystartowała w lutym z dużym hukiem, bo reklamowała się przykładowo za pomocą serwisu MySpace, jako że jest skierowana do osób w wieku 14-19 lat.
Ten nowatorski pomysł ma być przykładem dla całego świata jak wykorzystać nowe technologie, żeby uchronić młodych ludzi przed zbyt wczesnym rozpoczęciem współżycia, niechcianą ciążą czy chorobami wenerycznymi. Edukacja seksualna w szkole, jeśli w ogóle jest, jest mało efektywna. Dzieci wstydzą się pytać przy kolegach na forum klasy, a nauczyciele zwykle nie są odpowiednio przygotowani na takie rozmowy i lekcje kończą się ku obopólnej uldze – zwykle nikłym sukcesem.
Rodzice nie mają czasu albo nie chcą zauważyć, że teraz edukacji seksualnej potrzebują już 10-latki, które niestety wybiórcze informacje zbierają z sieci. A ponieważ Internet jest w tej chwili najważniejszym medium dla młodych ludzi, amerykański pomysł wart jest uwagi.
CAŁE STANY ZJEDNOCZONE SMS-UJĄ
W Atlancie - TeenHealthFX.com i Kolumbii Go Ask Alice! utworzono strony internetowe z poradami on-line. Potem przyszła Północna Karolina - najnowszym pomysłem w dotarciu do młodzieży jest właśnie dostęp do wiedzy za pomocą komórek. W zeszłym miesiącu podchwyciła to też organizacja z Kalifornii, która smsem może ci wysłać przykładowo adresy klinik z darmową pigułką wczesnoporonną. Nie trzeba ujawniać swojego adresu e-mail, nazwiska ani nawet korzystać z własnego, prywatnego numeru. Można użyć jednorazowej karty pre-paid, co jest łatwe i wygodne.
WSTYD ZOSTAW DALEKO ZA SOBĄ
Dzięki technologii, znika wstyd i zażenowanie, że trzeba pytać o tak wstydliwe sprawy. A jak mówi profesor Sheana Bull, ekspert ds. chorób wenerycznych na Uniwersytecie w Colorado: "Technologia może tu połączyć młodzież z dorosłymi, kompetentnymi w tej sprawie osobami, które mają sprawdzone informacje".
Są jednak pewne granice, których wolontariuszom przekraczać nie wolno. Nie wolno ironizować ani żartować, zdradzać swoich imion ani wieku. Nie wolno też nawiązywać żadnej bliższej relacji z nastolatkami. Rodziców zapewne uspokoił fakt, że dzieciom nie wolno udzielać porad medycznych - po to kieruje się do lekarza, ani radzić aborcji – tu można podać tylko adresy klinik, w których zasięgnie się dalszej informacji.
W Polsce znajdują się linie telefoniczne, na które można zadzwonić, aby zapytać o kłopotliwe sprawy, jednak na takie pomysły może być dla nas wciąż za wcześnie.
Jeśli wydaje ci się, że sms-owanie dzieciaka z obcym dorosłym na temat seksu jest cokolwiek dziwne, zastanów się czemu twoje dziecko nie przyszło z tym do ciebie…
Telefony zaufania w Polsce i pomoc internetowa:
Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka - 0800121212
Stowarzyszenie Lambda – telefon dla gejowi, lesbijek i ich bliskich – (0-22) 628-52-22
Niebieska Linia - (0-22) 668-70-00
