Im dłuższą edukację dla swojej córki planuje matka, tym większe prawdopodobieństwo, że wychowa pewną siebie kobietę, a tym samym przyczyni się do jej życiowych sukcesów. Taką zależność między oczekiwaniami matek a sukcesami córek odkryli badacze z University of London. Tłumaczą ją następująco - jeśli matka uznała, że dziecko będzie się kształcić długo, to znaczy, że wierzy w jego potencjał i możliwości.
Psychologowie zaczęli swoje badania w 1980 r. Przepytali wtedy matki około 3 tys. dzieci, wówczas 10- letnich. 20 lat później badacze dotarli do 30-latków, którzy z tych dzieci wyrośli, i przeprowadzili z nimi testy. Po przeanalizowaniu wyników odkryli, że dziewczynki, które miały matki pełne wiary w ich umiejętności, stały się dorosłymi, które wierzą we własne siły i wysoko oceniają swoje umiejętności.
Odkryta przez psychologów prawidłowość nie dotyczy jednak związku z synami - wiara matki w syna nie wpływa na jego samoocenę w wieku dorosłym. Mężczyznom podziw matki do odniesienia sukcesu nie jest potrzebny.