Czas to zmienić, przypomnijmy więc sobie 10 korzyści ze spacerów. Czy o wszystkich słyszałeś?
- Obniżanie stresu – oto najważniejsza korzyść ze spacerów. Chodzenie obniża kortyzol, przez co obniża się nasz stres. Kiedy obniżamy kortyzol i stres, odczuwamy mniej lęków, mniej różnego rodzaju napięć w naszym organizmie. Mniej trosk oznacza więcej dobrego snu. Można powiedzieć, że chodzenie to nisko stresujące, wysoko dotleniające działanie. Warto o tym pamiętać, jeśli jesteśmy osobami wiecznie zestresowanymi.
- Poprawa trawienia – oto korzyść ze spaceru po jedzeniu. Taki spacer odbywamy do 10 minut po posiłku. Poprawia trawienie, stymuluje perystaltykę jelit, czyli przesuwanie pokarm układzie pokarmowym. Dzięki temu ograniczamy wzdęcia, gazy, zatwardzeni i niestrawności w organizmie. Zauważono również, że jeśli zaczniesz chodzić zaraz po zjedzeniu posiłku, dużo szybciej spalasz tzw. cukier - glukozę - przez co będziesz w stanie dużo szybciej spalać tkankę tłuszczową. Ponieważ się ruszasz i potrzebujesz energii, twoje ciało szybciej dostaje się do cukru i szybciej spala tłuszcz. Poobiedni spacer poprawia też działanie insuliny w organizmie, obniża ryzyko wrzodów żołądka, zgagi, czy IBS czyli problemów z układem pokarmowym nawet w dolnej jego części. Wreszcie – spacer po jedzeniu obniża ciśnienie, przez co poprawia nasz sen.
- Dużo mniej bólu. Spacery wzmacniają produkcję naturalnych opioidów w naszym organizmie. Opioidy to uśmierzające ból hormony czy związki naturalnie produkowane przez organizm. Dzięki spacerom mamy dużo więcej takich procesów w naszym organizmie, przez co unikamy stanów zapalnych.
- Naturalne odchudzanie. Wiele osób biega, by spalić tkankę tłuszczową. Nie musisz biegać. Wystarczy, że chodzisz. Wystarczy, że się ruszasz. Nasze ciało potrzebuje energii do tego ruchu. Kiedy siedzisz, nie potrzebujesz tyle energii. Kiedy się ruszasz, spalasz swoją tkankę tłuszczową.
- Poprawa gęstości kości. Utrata gęstości związana jest z naszym wiekiem. Jeśli regularnie spacerujesz, tzw. osteoporoza czy inne choroby związane z utratą gęstości kości będą występować rzadziej w twoim organizmie.
- Wzmocnienie mięśni stóp. Spacer poprawia twoją postawę, stabilność bioder, pleców, karku –gwarantowana jest stabilność całego twojego organizmu.
- Eliminacja toksyn, pobudzony układ limfatyczny. Układ limfatyczny potrzebuje ruchu do pobudzenia. Jest większy niż układ krwionośny i nie ma automatycznie działającej pompki. Kiedy się ruszamy, oczyszczamy swoje ciało. Dlatego spacery są idealne do tego, by pozbyć się problemów związanych z toksynami w organizmie.
- Dotleniony mózg. Kiedy chodzisz, dużo lepiej oddychasz, twój mózg dużo lepiej pracuje.
- Oczyszczanie komórkowe. Dzięki temu, że się ruszasz, twoje komórki oczyszczają się z toksyn.
- Poprawa pracy mięśni lędźwiowych. To, że się ruszasz sprawia, że będziesz mieć dużo mniej bólów w dolnej części kręgosłupa w tzw. krzyżu.
Mamy dwie długie nogi. Nie zostały one stworzone po to, żebyśmy siedzieli, a po to, żebyśmy chodzili. Pierwotny człowiek prawdopodobnie chodził około 8 mil dziennie, żeby się najeść, żeby znaleźć pokarm, żeby uciec od niebezpieczeństwa. A ty, ile dzisiaj chodzisz? Jesteś osobą, która chodzi
i się rusza czy siedzi i liczy na to, że zdarzy się cud?