Na zły stan naszych emocji zwraca uwagę „Metro”. Jak donosi gazeta, problem zauważają psychiatrzy, psychologowie i socjologowie, opierając się na obserwacjach oraz na badaniach zdrowia psychicznego nastolatków.
Specjaliści twierdzą, że na polskich uczelniach coraz więcej studentów zmaga się z objawami depresyjnymi, uporczywą bezsennością, stanami lękowymi, napadami płaczu, nerwicami i zaburzeniami odżywiania.
Z danych Uniwersytetu Jagiellońskiego wynika, że do uczelnianego psychologa i psychiatry zgłasza się dziesięć razy więcej osób niż jeszcze trzy lata temu.
Sporządzany co trzy lata raport prof. Jacka Bomby z Collegium Medicum UJ donosi zaś, że objawy depresyjne dotyczą blisko co trzeciej osoby w wieku 13-16-lat.