Wedle tradycji sunie saniami po zimowym niebie, wchodzi przez komin i wrzuca prezenty do zawieszonej na nim skarpety, albo zostawia pod choinką. Jego ulubionymi przysmakami są ciasteczka i szklanka mleka.
Ten prawdziwy, od którego wszystko się zaczęło, żył w latach 270-345. Mikołaj z Miry, bo o nim mowa, swój majątek odziedziczony po rodzicach, rozdał biednym.
Wspomnienie liturgiczne św. Mikołaja obchodzone jest w Kościele katolickim 6 grudnia.