Wyróżnikiem jej stylu są elegancja i zamiłowanie do luksusowych marek. Wielkie grube swetrzysko to coś, co trudno byłoby z nią skojarzyć. W weekend dyrektor kreatywna domu mody „La Mania” udowodniła jednak, że i w takim ubraniu można wyglądać świetnie.
Chociaż Hanna Lis nie jest wegetarianką, coraz rzadziej sięga po mięso. Dziennikarka przyznaje, że potrawą, którą lubi wyjątkowo, i z której najtrudniej jej zrezygnować, jest hamburger. Jego smak budzi w niej wspomnienie dzieciństwa, które spędziła w Szwecji. Hanna Lis uważa również, że bardzo trudno jest zastąpić hamburgera bezmięsnymi substytutami.
Modelka podkreśla, że nie stosuje żadnej diety, natomiast zwraca uwagę na to, by jej codzienne menu było bogate w produkty, które dostarczają dużo witamin i składników odżywczych. W jadłospisie dominują więc sałatki, warzywa pod różnymi postaciami, a także duże ilości wody i zielonej herbaty. Ilona Felicjańska tłumaczy, że je tylko to, na co ma ochotę. Nie kieruje się sugestiami znajomych czy podpowiedziami dietetyków, tylko słucha własnego organizmu.
Aktorka radykalnie sprzeciwia się przemysłowi futrzarskiemu, który bazuje na cierpieniu zwierząt. Maja Ostaszewska nie nosi futer i do tego samego zachęca inne kobiety. Jej zdaniem sztuczne produkty są o wiele atrakcyjniejsze. Według najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Stowarzyszenia „Otwarte Klatki” wynika, że już 73 proc. społeczeństwa uważa hodowanie i zabijanie zwierząt dla ich futra za niedopuszczalne.
Aktorka przyznaje, że dobrze czuje się jako blondynka. Taki kolor włosów doskonale wyraża jej osobowość i właściwie od lat jest jej znakiem rozpoznawczym. Na razie nie planuje więc żadnej metamorfozy. Skupia się za to na codziennej pielęgnacji, ale bez zbytniej dbałości o idealne upięcia.