Joanna Moro bardzo dobrze czuje się we własnym ciele. Aktorka przyznała, że zdarza jej się nawet wysyłać swoje nagie zdjęcia mężowi.
- Bardzo je lubi. Ja ich nie potrzebuję, więc od razu takie zdjęcia kasuję - zdradziła.
Nie ma jednak problemu ze swoją nagością.
- Jakbym musiała się rozebrać w jakimś konkretnym celu, to oczywiście, że tak - powiedziała.
Czy nie boi się, że ktoś włamie się do jej telefonu?