Gwiazda Polsatu tłumaczy, że nie ma w zwyczaju przeprowadzać zmian w swoim wyglądzie w związku z określoną porą roku. Na wiosnę nie podejmuje więc żadnych wyzwań i nie robi postanowień, a mimo to zachwyca nienaganną sylwetką i promienną skórą.
– Być może wiosna to jest faktycznie taki czas, że człowiek już myśli o lecie, o tym, że wyjdzie na plażę, odsłania się więcej ciała i myślę, że to jest taka naturalna kolej rzeczy, że ludzie wtedy zaczynają bardziej o siebie dbać, chodzić na siłownię czy też przechodzić na zdrową dietę. Natomiast ja dbam o siebie bez względu na porę roku, staram się cały rok ćwiczyć i zdrowo odżywiać. Przede wszystkim uważam, że najbardziej istotnie jest dbanie o siebie na co dzień, takie długofalowe – mówi Paulina Sykut.
Prezenterka tłumaczy, że warto każdego dnia dbać o swoją kondycję, zdrowe odżywianie i pielęgnację ciała, bo to na dłuższą miarę przynosi spektakularne efekty. Gwiazda Polsatu przede wszystkim z dużą starannością dba o swoją skórę, by nie straciła ona sprężystości, blasku i jednolitego kolorytu. Jej zdaniem codzienna pielęgnacja jest najważniejsza i nie zastąpi jej nawet najbardziej nowatorski zabieg medycyny estetycznej. Ważne, by mieć swoje ulubione domowe rytuały, które pomagają odpowiednio nawilżać, odżywiać i regenerować naskórek.
– Nie musimy robić Bóg wie czego, bo nie każdy ma czas i pieniądze na to, żeby chodzić regularnie do kosmetyczki. Ale powinniśmy zachowywać chociaż takie podstawy pielęgnacji: regularne peelingi, nawilżanie skóry, podobnie z włosami. Oczywiście, kiedy rozjaśniamy włosy, trzeba o nie znacznie bardziej dbać niż o włosy niefarbowane, bo wiadomo, że wtedy ta struktura włosa jest bardziej naruszona, więc pielęgnujemy je odpowiednimi kosmetykami – mówi Paulina Sykut.
Prezenterka podkreśla, że jest zadowolona ze swojego wyglądu. Dobrze czuje się też w obecnym kolorze włosów.
– Naturalny blond, taki efekt rozświetlonych włosów słońcem, zdrowych włosów to jest taki efekt, jakiego chciałam. I tak też stopniowo to wszystko przychodziło, bo w zasadzie latami rozjaśniałam te włosy – mówi Paulina Sykut.
Paulina Sykut przyznaje, że ma swoje ulubione, sprawdzone kosmetyki, których nigdy nie może zabraknąć na półce w jej łazience. Ale nie zamyka się również na nowości, szczególnie jeśli chodzi o produkty do makijażu.
– Lubię kosmetyki, lubię też o nich opowiadać. Bardzo często, nawet do pracy, maluję się sama, kiedy mam np. pogodę i wstaję bardzo wcześnie, to robię to w domu, a makijażystki w Polsacie o poranku mi tylko ten makijaż tam dorabiają, albo delikatnie poprawią, więc nigdy nie miałam z tym problemów i podobno robię to całkiem dobrze – mówi Paulina Sykut.