Anna Powierza urodziła swoje pierwsze dziecko, córeczkę Helenę, w marcu 2014 roku. W ciąży przytyła 35 kilogramów i przez blisko dwa lata nie mogła wrócić do dawnej figury. Schudnięcie uniemożliwiała jej długo niezdiagnozowana choroba – okazało się, że aktorka cierpi z powodu schorzenia tarczycy oraz insulinoodporności. Gwiazda serialu „Klan” twierdzi, że obecnie zbliża się do końca walki o odzyskanie szczupłej sylwetki, choć jeszcze nie jest całkowicie zadowolona ze swojego wyglądu.

Reklama

– To już jest moment, kiedy chudnę i wiem, że schudnę. Właściwie lubię się w każdym wydaniu, w każdej postaci nie było mi źle. Aczkolwiek mam świadomość, że będzie mi jeszcze lepiej – mówi Anna Powierza agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka pracuje obecnie nad książką, w której opisze swoje przeżycia po ciąży i drogę, jaką przeszła, aby odzyskać dawną figurę. Podzieli się także z czytelnikami swoimi doświadczeniami, nie zawsze pozytywnymi, z polską służbą zdrowia. Słynna Czesia z „Klanu” uważa, że jest to jej powinność wobec innych kobiet, które być może borykają się z podobnymi problemami.

– Już w przygotowaniu jest mój poradnik na temat wszystkich chorób, które mnie nękały i nękają jeszcze. Mam nadzieję, że pomoże on kobietom w podobnej sytuacji nie zdołować się, nie zostać +30 kg, z depresją, ale coś z tym zrobić, bo naprawdę się da – mówi Anna Powierza.

Aktorka twierdzi, że książka jest odpowiedzią na setki maili i wiadomości na portalach społecznościowych, które otrzymała od swoich fanów. Jej wydanie traktuje jako najważniejszy plan na ten rok. Poza tym zamierza nadal wcielać się w uwielbianą przez polską publiczność Czesię w serialu „Klan”. Niewykluczone także, że podejmie nowe wyzwanie aktorskie.

– Po raz pierwszy w życiu być może, ale chyba na pewno już zaczynam współpracę z teatrem, więc stanę na deskach, spełni się moje ogromne marzenie – mówi Anna Powierza.

Aktorka po raz kolejny spróbowała także swoich sił jako modelka. W lipcu wystąpiła w tej roli podczas pokazu mody Doroty Goldpoint w Juracie.