Edyta Herbuś zwyciężyła w 2. edycji Konkursu Tańca Eurowizji w 2008 roku. Jej partnerem tanecznym był wówczas aktor Marcin Mroczek, którego poznała na planie programu „Taniec z gwiazdami”. Tancerka twierdzi, że strój, który miała podczas konkursowych zmagań, do dziś darzy wyjątkowym sentymentem i nie zamierza się go pozbywać. Ma on swoje specjalne miejsce w jej garderobie, mimo że już go nie używa do tańca.
– Myślę, że będzie na zawsze w mojej szafie, bo jest symbolem tamtej chwili, która była jedną z najpiękniejszych w moim życiu, to zwycięstwo. W imieniu wszystkich Polaków, bo trzeba wziąć za to odpowiedzialność, więc biorę – mówi Edyta Herbuś agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Tancerka nie odczuwa podobnego przywiązania do pozostałych ubrań ze swojej szafy. W przeciwieństwie do wielu gwiazd show-biznesu nie kolekcjonuje butów – chętnie pozbywa się starych par, by zrobić miejsce na nowe zakupy.
– Nie kolekcjonuję butów, nie mam takiej przypadłości. Wolę książki chyba, na pewno mam ich więcej niż butów – mówi Edyta Herbuś.
Niektóre gwiazdy nie tylko kolekcjonują buty, lecz także dokładnie wiedzą, ile mają par posiadają – Omenaa Mensah i Macademian Girl twierdzą, że w ich szafach znajduje się około dwustu par. Edyta Herbuś zapewnia, że ona nie ma pojęcia, ile par butów ma.
– Kto by liczył buty? Ja nie liczę – mówi Edyta Herbuś.