Plotki o jej ślubie rozpowszechniły się na tyle, że do gwiazdy zgłaszają się organizatorzy potencjalnego przyjęcia weselnego i projektanci ślubnej sukni. Wbrew plotkom Katarzyna Zielińska nie szykuje się do ślubu.
Kasia nawet nie jest zaręczona – zdradza „Faktowi” znajoma gwiazdy i od razu sugeruje, że wcale szybko się to nie zmieni. W związku z biznesmenem Wojtkiem Domańskim aktorka jest od niespełna dwóch lat i uważa, że to jeszcze za krótko, by decydować się na małżeństwo.
– Kasia ma za sobą bardzo bolesne rozstanie. Teraz jest szczęśliwa, ale wciąż pamięta, jak trzy lata temu odchorowała poprzedni związek, dlatego nie chce niczego przyspieszać – mówi jej koleżanka w rozmowie z „Faktem”.
Zielińska chce spokojnie budować na solidnych podstawach związek z Wojtkiem. Dobrze wie, jakim rozczarowaniem może się skończyć snucie górnolotnych planów na przyszłość. Para dopiero niedawno zdecydowała się na zamieszkanie razem - donosi "Fakt".
– Urządzili huczną parapetówkę dla znajomych. Tak rozpoczęli nowy etap swojego związku. Ślub ma być dopiero kolejnym, jeśli oczywiście nadal będzie się im tak dobrze żyło – opowiada znajoma Kasi Zielińskiej. Plotki o rychłym ślubie wywołały już sporo zamieszania. Jak udało się dowiedzieć „Faktowi”, do Zielińskiej zgłosił się już jeden z najbardziej znanych polskich projektantów, który zaproponował jej uszycie sukni ślubnej. A fotograf zaoferował wykonanie darmowych zdjęć z ceremonii. Na sensacyjne doniesienie nie reaguje tylko rodzina gwiazdy. Wiedzą, że gdy przyjdzie odpowiedni moment, Kasia poinformuje ich w pierwszej kolejności.